Dlaczego...
Dlaczego milczysz, gdy mówię do Ciebie?
Wiem, że dużo pytań wychodzi ode mnie,
Lecz martwi mnie Twoje tajemnicze
milczenie,
Które przyprawia myśli o dziwne
wrażenie...
To z troski o Ciebie miła dziewczyno,
Te pytania z ust moich do Ciebie płyną,
Gdyż brak wieści jak świder ziemię
wierci,
Tak drąży dziurę w mej o Tobie pamięci.
Dlatego czekam z tęsknotą na krótkie Twe
zdanie,
Przecież nic złego przez to się nie stanie
-
Dla Ciebie kilka słów o tym co się
dzieje,
A dla mnie być może chwila na
zrozumienie...
Komentarze (4)
Milczenie moze czasami trawac dlugo gdy drugi czeka na
odpowiedz.Mam nadizeje ze to nie z zycia wziete
Ładny wiersz. Pozdrawiam :-)
Ok. Dziękuję Adrianie. Jak zwykle coś przeoczę.
Roztargniony bywam... :) Pozdrawiam :)
lepiej będzie: Gdyż brak wieści jak świder ziemię
wierci :)
i do rymu wtedy
a wiersz OK +