dlaczego ...
... w sztuce ...
próbujesz sprowadzić
mnie tam, gdzie nigdy
nie byłam,
i nie mogłam być
dlaczego ...
zaprzeczasz temu, co
od dawna wiesz
i o czym wiedziałeś,
we mnie zobaczyłeś
to / coś /
dlaczego ...
łatwiej jest myśleć,
nie stanie się,
wysuwać „ być może „
i w wątpliwość poddawać
styk czasu w spirali / Nas /
dlaczego ...
tło życia wychodzi
po nas,
wachlarzem zakrywa
niemocy, by odpowiedzieć
dlaczego ..
miłość jest bytem
w niebycie życia
sensem brzasku
zmierzchu świtem
zadanych pytań
intymnością
co musi, co (...)
..dla niego ... dla niej ..

Zamyślona7

Komentarze (14)
ciekawe przemyślenia
to "coś" odgrywa bardzo ważną rolę w uczuciach,
prawdziwej miłości nie można zniszczyć
Ewuś, pozdrawiam serdecznie :))
Będąc z kimś człowiek zadaje sobie pytania różnej
natury. Ale najlepiej zdać się na intuicję. :)
Podoba mi się Ewo, ślę moc serdeczności.
Nie znam odpowiedzi
Pozdrawiam
Refleksyjny przekaz rozbudzający wyobraźnię czytelnika
skłaniający do szukania odpowiedzi na zadane pytania.
Pozdrawiam:)
Marek
Mądry i dobry wiersz:)pozdrawiam cieplutko:)
Ingerujący wiersz pozdrawiam;)
ciekawe refleksyjne przemyślenia...
pozdrawiam:-)
Pytań wiele
w tym dziele...
+ Pozdrawiam
sporo dopytań natury filozoficznej, nie na wszystkie
są odpowiedzi.
mądry wiersz ... ja nigdy nie pytam dlaczego ...
odpowiedź staram się znaleźć i wtedy wiem ...
Jelonku ..były by pytaniem, gdybym postawiła na ich
końcu znak "?" a tak mają stanowić ciąg odpowiedzi ..i
słusznie zauważyłeś ból ..tkwiący tych niedomówieniach
..gdy to co widzę i wiem ..nie napawa optymizmem
..ale marzyć nie przestanę ..co do tych "ramion"
pozdrawiam z uśmiechem :)
Korekta: biegł zabrakło "ł". :)
Dużo pytań. Sensownych. Ale tak nagle urwane. To boli
jak trzylatka stłuczone na żwirowej alei kolano, gdy
bieg co tchu w matczyne ramiona. Pozdrawiam.
przemyślenia,rozważania, refleksje...