Dlaczego mnie nie widzisz?
Nieśmiało
czasem dość z boku
spoglądam na ciebie.
Z ukrycia.
Odgadując kolejne karty twego życia.
Wstydzę się
podejść
uśmiechnąć
zagadać
a ty na mnie nie zwracasz uwagi.
To boli od środka,
zawiedziona nadzieja,
radość pogrzebana,
gdy tak przechodzisz
koło mnie neutralnie,
jakbym nie istniała.
Próbuję zapomnieć,
zacząć od nowa.
autor
Kate_pisarka
Dodano: 2007-12-06 16:53:02
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładny wiersz pokazujący jak trudno jest wykonać ten
pierwszy krok... Człowiek przecież nie pewny jest ale
może warto zaryzykować.