Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

....długi biały korytarz........

Długi biały korytarz - szpital,
na samym końcu
przytłumione światło,
rząd otwartych drzwi,
tylko smutek nie śpi.
Idę wzdłuż sal,
skrzyp łóżka - to jakiś chory
przewraca się, coś go boli...
Zwinięte postacie cicho drzemią,
myślą o rodzinie, co tam w domu?
Ktoś westchnął po kryjomu
...nie może zasnąć,
przeciąg - drzwiami trzasnął.
Jęk.......tupot kroków,
czyjaś ręka bezwładnie zwisa,
usta otwarte....oniemiałe,
życie położył na szalę.....
Za parawanem stygnie ciało
zawinięte w białe prześcieradło.

Cisza...błogi spokój,
łza zakręciła się w oku.
Cichy szelest - cień,
to żałość snuje się po korytarzu,
wracam do siebie, do marzeń.
Zaraz świt....
kroplówkę podłączyli.
Dlaczego?
nie trzymasz mnie za rękę?
Monotonne kap...kap....kap....
nuci naszą piosenkę....

Na krawędzi łóżka,
przysiadła pustka,
w dłoni zaciśnięta chustka,
z nadzieją patrzę na drzwi...
Dzwonek - ktoś pomocy wzywa,
łzy w poduszce ukrywam.
Liczę dni, minuty,
jaki ten czas okrutny!
Ja tu.....Ty tam......
odpływam w dal........
Czas dłuży się,
nie mogę odejść w cień.
Jeszcze nie pora, jeszcze nie czas,
jeszcze miłość żyje w nas.

autor

a-co

Dodano: 2006-09-05 11:23:07
Ten wiersz przeczytano 783 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »