Dni jesienne.
Jesień i nagie bezlistne drzewa
To przypomina mi Ciebie
Gdy leżysz w pastelach pościeli
Księżyc zaś świeci na niebie
Skrzące się polano w kominku
Patrzę na Ciebie i... dusza śpiewa
Przy świerszczach cichym dźwięku
Eden otwiera wrota, a Ty to Ewa.
Czasem cichym, deszczu bębnienie
Po parapecie za oknem
Tłem jest, gdy żądz uniesienie
Ogarnie nas swym obłokiem
Powiew szarpie bezlistne drzewa
A my w siebie wtuleni
Namiętność niezmiernie rozgrzewa
A my w siebie wpatrzeni.
H.E.Ch.
Komentarze (8)
Jak nie kochać jesieni gdy w tylu kolorach się
mieni, tak stoisz w oddali patrzysz jak liść się w
słońcu mieni. Podchodzę składam gorące usta na twych
ustach a słonko jesienne nam przygrzewa szepcze ci do
uszka jesteś mym promykiem jesiennym co mnie otula co
dziennie, nie pozwala by zimny wiatr mnie obejmował .
W skrzyni zaczarowanych rozkoszy obdaruje cię mocno
rozgrzanym sercem, żeby twoje wzruszenie zamieszkało
w nim. Pragnę ciebie... nie tylko słowem pisanym,
maluje rysuje twoja twarz, w mych myślach, choć wiesz
mi, talentu mi brak, wybacz mi bardzo proszę me
pogubienie, ale tak tęsknię i tego nie zmienię, dopóki
znowu nie ujrzę cię, podaruje ci w tedy nasz mały
świat... Nasza jesień w tym roku pachnie miłością a
chłodny październik będzie pachniał majem czyż to nie
piękne kochanie. Twoje oczy maja kolor kasztanów, już
się cieszę na długie jesienne wieczory kiedy
usiądziemy a ty zrobisz nam ciepłą herbatę przytulisz
i powiesz jesteś mym najdroższy skarbem kochanie. W
tym roku nie będę deszczem ronić łzy lecz cieplutkim
wiatrem jesiennym szeptać ci słowa o miłości naszej.
Pamiętaj słowa me...Kto kocha naprawdę będzie kochać
zawsze...ja cię kocham każdą porą roku...
Te słowa chce byś schował w serce swe głęboko
autor Ewunia1957. napisane. 22.08.2015.
dedykacja dla Erwina-1957
jeszcze raz przepraszam ze tak wyszlo ale to cala ja
prawda .....
nie wiem co sie stalo ale zle sie skopiowalo Erwinku
bardzo przepraszam
Jak nie kochać jesieni gdy w tylu kolorach się
mieni, tak stoisz w oddali patrzysz jak liść się w
słońcu mieni. Podchodzę składam gorące usta na twych
ustach a słonko jesienne nam przygrzewa szepcze ci do
uszka jesteś mym promykiem jesiennym co mnie otula co
dziennie, nie pozwala by zimny wiatr mnie obejmował .
W skrzyni zaczarowanych rozkoszy obdaruje cię mocno
rozgrzanym sercem, żeby twoje wzruszenie zamieszkało
w nim. Pragnę ciebie... nie tylko słowem pisanym,
maluje rysuje twoja twarz, w mych myślach, choć wiesz
mi, talentu mi brak, wybacz mi bardzo proszę me
pogubienie, ale tak tęsknię i tego nie zmienię, dopóki
znowu nie ujrzę cię, podaruje ci w tedy nasz mały
świat... Nasza jesień w tym roku pachnie miłością a
chłodny październik będzie pachniał majem czyż to nie
piękne kochanie. Twoje oczy maja kolor kasztanów, już
się cieszę na długie jesienne wieczory kiedy
usiądziemy a ty zrobisz nam ciepłą herbatę przytulisz
i powiesz jesteś mym najdroższy skarbem kochanie. W
tym roku nie będę deszczem ronić łzy lecz cieplutkim
wiatrem jesiennym szeptać ci słowa o miłości naszej.
Pamiętaj słowa me...Kto kocha naprawdę będzie kochać
zawsze...ja cię kocham każdą porą roku...
te slowa skJak nie kochać jesieni gdy w tylu
kolorach się mieni, tak stoisz w oddali patrzysz jak
liść się w słońcu mieni. Podchodzę składam gorące
usta na twych ustach a słonko jesienne nam przygrzewa
szepcze ci do uszka jesteś mym promykiem jesiennym
co mnie otula co dziennie, nie pozwala by zimny wiatr
mnie obejmował . W skrzyni zaczarowanych rozkoszy
obdaruje cię mocno rozgrzanym sercem, żeby twoje
wzruszenie zamieszkało w nim. Pragnę ciebie... nie
tylko słowem pisanym, maluje rysuje twoja twarz, w
mych myślach, choć wiesz mi, talentu mi brak, wybacz
mi bardzo proszę me pogubienie, ale tak tęsknię i tego
nie zmienię, dopóki znowu nie ujrzę cię, podaruje ci w
tedy nasz mały świat... Nasza jesień w tym roku
pachnie miłością a chłodny październik będzie pachniał
majem czyż to nie piękne kochanie. Twoje oczy maja
kolor kasztanów, już się cieszę na długie jesienne
wieczory kiedy usiądziemy a ty zrobisz nam ciepłą
herbatę przytulisz i powiesz jesteś mym najdroższy
skarbem kochanie. W tym roku nie będę deszczem ronić
łzy lecz cieplutkim wiatrem jesiennym szeptać ci słowa
o miłości naszej. Pamiętaj słowa me...Kto kocha
naprawdę będzie kochać zawsze...ja cię kocham każdą
porą roku... Te słowa chce byś schował w serce swe
głęboko
autor Ewunia napisane.22.08.2015. dedykacja dla mego
kochane go Erwina
Delikatny,ładny,moim zdanie jesienny erotyk.
Pozdrawiam Erwinie,
zaraz lecę w kimono,na razie spać nie mogę...
Ja też stwierdzam że to erotyk i to całkiem niezły .
cieplo z podtekstem erotycznym napisany wiersz..piekny
obrazek wymalowales..
Bardzo dobra forma , dobry wiersz.+
Gorące i optymistyczne te Twoje jesienne dni. :) A
sądząc z pierwszej zwrotki wybranka szczuplutka,
szczuplutka... :)