Dno zielonej szklanki
dla tego jedynego...
patrząc przez dno zielonej szklanki
widzę nas
uśmiechamy się do siebie
po krótkim spotkaniu wzrokiem
siedzimy wpatrzeni w jeden punkt
nieistniejący w tym wymiarze
zapatrzeni w miłość
zasłuchani w miłość
zakochani
lecz ja tu a ty tam
a między nami dno zielonej szklanki
autor
kasia.ada
Dodano: 2008-05-06 21:59:06
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
czy w końcu spotkaliście się w realu...? Bardzo
ciekawy jest Twój wiersz