Do ...
Do ...
Jak młoda dziewczyna radosna
Czująca kobiecość w swoim ciele
Przybliżasz się do mnie.
Gdy ciemność zapada,
twarz cała blednie.
Przykuty do łańcucha namiętności,
Urywanym oddycham oddechem.
Pieszczotliwy wiatr rozchyla moje wargi.
Nie mogąc odnaleźć slow,
Bezsilny oddaje się chwili
autor
Kuba Żółtowski
Dodano: 2015-03-10 22:47:49
Ten wiersz przeczytano 815 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
super. pozdrawiam
Chyba - przepraszam:)
Cyba pięknej chwili.... Miłego:)
Czasem słowa nie są potrzebne gdy przychodzi czas na
miłośc. Pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz. Pięknie o miłości. Pozdrawiam.
Miłość potrafi pochłonąć bez reszty. Ładnie ujęte.
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
piękne :)