Do Ciebie Mała
Przetańczyć z tobą chcę tę noc
A po niej wszystkie inne
Tu gdzie się z morzem łączy ląd
I fale biją silne.
Pozwól mi spojrzeć w oczy te
Proszę nie spuszczaj wzroku.
Wsłuchaj się w morskiej wody grę
I tańczmy krok po kroku.
Przetańczyć z tobą chcę tę noc
Aż będzie blask świtania.
Po tańcu sercom oddać głos
Ty mała, nie zabraniaj.
Ja chcę ci szeptać kocham cię
Chociaż się przed tym wzbraniasz.
I chcę usłyszeć kocham cię
Choć myśli te przeganiasz.
Przetańczyć z tobą chcę tę noc
Położyć się nad ranem.
Napawać twoim ciałem wzrok
i upić się kochaniem.
I chcę cię zabrać w podróż tam
Gdzie żadne z nas nie było.
Otworzyć z tobą każdą z bram
O których się nie śniło.
Przetańczyć z tobą chcę tę noc
A po niej całe życie.
Ty nie mów mała do mnie stop
Już nie chcę kochać skrycie.
Nie lękaj się bo to nie grzech
Nie będziesz żyła z winą
Grzechem jest obsceniczny seks
A to co w nas to miłość.
Komentarze (40)
Byłaby z tego piękna piosenka. Już wyobrażam ja sobie
śpiewaną taktach gitary przy ognisku w bliskości tych
kochanych oczu:)
Pozdrawiam i dziękuję za czytanie u mnie,
Chętnie poczytam Twoje starsze wiersze.
Z przyjemnością przeczytałem.
Z kobietami nigdy nie wiadomo. One też pragną miłości
ale przebierają między mężczyznami. Więc niech peel
się stara. :)
Pozdrawiam.
podziw zostawiam
:)
Marto! - a jednak w "obsceniczność" seksu -
niealeznieodformy jego uprawiania - integrlnie -
niezbywalnie wlaczony jst obraz publicznosci - nie
tylko - jako uznawane za dopuszczalne formy aktywosci
zwiazanej z obyczaowoscia -ale takze - przede
wszystkim - przez dzalanie (aktywnosc) - publiczną -
wykraczajaca poza prywatosc - z tym co osobiste....
a sam wiersz- piekna naracja z zakochanem - z udzialem
- jak wynika osoby mlodziutkiej, nie do konca
dojrzałej doswiadczeniem. Niezaleznie od szczrosc
milosnych wydarzen - od osoby dojrzalszej - wskazana
jest - szczegolna ostroznosc - a często - takze
wstrzemięzliwosc.
:)
Melodyjnie płyną wersy miłosne, pozdrawiam serdecznie.
seks? jakikolwiek by nie był nie jest grzechem:)) i
nawet ten 'obsceniczny'! nic nie jest grzechem, jeśli
obie strony są pełnoletnie, świadome i chcące tego
samego:) Ale wiem, że to nie o tym) wiersz jest
obszernym pojemnikiem myślowym...skojarzeniowym,
odnośnikowym etc.
Bardzo rytmiczny, wręcz melodyjny wiersz, trochę mi
przypomina piosenkę
Anny Jantar.
Pozdrawiam z podobaniem :)
Miłość nigdy nie jest grzechem ;)
Ta mała to szczęściara. Piękny wiersz. Pozdrawiam. :)
Miło tak przetańczyć nie tylko jedną noc lecz wspólnie
dzielić życie
miłego dnia:)
Wiersz podoba się - a ostatnia strofa najbardziej do
mnie przemawia.
Pozdrowienia.
Piękny wiersz... i dobry przekaz w ostatniej strofie.
Pozdrawiam:)
Zaśpiewałam sobie z rana.
Uroczy wiersz. Pozdrawiam
Bardzo mi sie podoba Twoj cieplutki wiersz. Piekny! :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładny, melodyjny wiersz. Kochać to nie grzech.
Pozdrawiam serdecznie :)