do Czarodziejki…
zauroczony jej wierszami, także gładkością
buzi
oraz tajemniczością, bo z liczb przyszłość
wróży
wiedział, że jest liryczna i pewnie
zakochana
a także romantyczna kiedy coś pisze z
rana
że lubi kwiaty, poziomki i sudeckie
pejzaże
czy i jego troszeczkę, może mu to okaże
martwi się bo gdy powiedział, że chciałby o
niej śnić
nie zabroniła, lecz przerwała dalszą myśli
nić
więc gdybyś Czarodziejko pomóc mu
zechciała
i mocą swych wróżb i czarów tak
pokierowała
jej uczuciem, aby Mazowsze również
polubiła
A nie tylko w Sudetach miłość swą topiła
Komentarze (4)
Takie wyznanie na błękitnym ekranie gdybym je dostała
na pewno bym sie.....Fajne.
Ty jesteś zauroczony "Czarodziejką", a ja twoim
wierszem dzisiaj. Cieplusio, pięknie...
pachnie nie tylko zauroczeniem ale i pięknymi krainami
- śliczny klimat uwodzenia, westchnienia, marzenia....
Jam czarodziejką , tą z Beskidu i baletnicą z górnych
szczytów, zbieram poziomki i maliny, a kogo spotkam,
ten szczęśliwy. Lecz nie wiem czy pokocham innosć..Bo
tu ma Magia , moja miłość.. Bardzo ciekawy jest Twój
wiersz ui pachnie leciutką pokusą.