DO GÓR
Ten świat, gdyby nie GÓRY,
byłby przeraźliwie ponury.
Bo to w NICH jest ta tajemnica,
co raz strach wzbudza, a raz zachwyca.
GÓRY to przestrzeń, wolność i przyroda,
ptaki, drzewa, lodowata woda,
która w strumieniu przeźroczystym-
płynie swym rytmem, rwącym, wieczystym.
To w GÓRACH patrząc w dół ze szczytu,
przestajesz żałować swego bytu.
Męczący świat staje się pod Tobą taki
mały,
a widok wokół nieskończenie doskonały.
GÓRY niekiedy też mogą zdradzić,
złą ścieżką w nieznane Cię poprowadzić.
Coś nagle sprawia, że nie zauważasz
znaku
i nagle, nieświadomie zbaczasz ze
szlaku.
Mimo strachu, czasami chcesz się zgubić w
lesie,
gdzie donośny głos Twój głuche echo
niesie.
I zostać w przyrodzie, i na zawsze w
ciszy,
razem ze słońcem i wiatrem zaszyć się
gdzieś w niszy.
..................
Pisząc ten wiersz wspominam liczne GÓRSKIE
wyprawy,
słyszę odgłos ptaków, czuję zapach
trawy,
i z utęsknieniem za kolejną wędrówką
szlocham,
„bo w GÓRACH jest wszystko co
kocham”.
Ci, którzy kochają góry wiedzą jak to jest za nimi tęsknić....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.