Do gór
Kiedy patrzę Twoimi oczami
na ziemię w zachwycie niezmienną,
co ku niebu pomniki życia wystrzela
i niezniszczalności wznosi majestat,
to oddycham spokojniejszym rytmem,
jakbym zaczerpnął tego powietrza,
tak jakby myśl Twoja wskazała adres
z podanymi współrzędnymi przestrzeni,
gdzie zjednoczeni - spotkać się mogą
w tym samym zakątku wszechświata
i oddać sobie ten zachwyt - nad tym,
co łączy ten czas i miejsce,
co razem nas z sobą splata
Adam Krajewski - Łódź 2021
Komentarze (11)
Ślicznie :)
Pozdrawiam
Dobry jest
mój głos i szacun jest twój
Pięknie zapisany obraz gór...
Z wielkim podobaniem.
góry... jakże tęskno mi iść w Tatry na szlaki... ...
Ślicznie:-)
Tak, to piękny wiersz, owszem i mnie się on podoba.
Piękny, poruszający wiersz
Piękny, poruszający wiersz
Jeśli chodzi o góry, to są tą magią do której źródła
zawsze się wraca po nową dawkę zregenerowania emocji.
Patrzeć jak góry, to chyba znaczy być mistrzem
stoicyzmu i być ponad wszystkim (niepokonanym)...
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo lubię góry i Twój wiersz podoba mi się.
kiedy patrzysz moimi oczyma to na pewno widzisz ten
zachwyt o którym piszesz.