Do gwiazd
Wy co blaskiem swoim niebo rozjaśniacie,
proszę rozbłyśnijcie w pustym moim
sercu.
Gwiazdy, królowe sklepienia
niebiańskiego.
Podarujcie mi niebios poświatę,
w ciemnym nocy kolorze nie jest mi do
twarzy.
Panie nieba jasnego,
tylko na ładna pogodę.
Mi nie pomożecie,
bo tchnienie mojej duszy deszcz
zwiastuje.
A we mnie samej cyklonu wiatr, burza
gna,
wypędzi prędko jasność gwiazd.
autor
Ataga Aleib
Dodano: 2009-05-16 15:10:26
Ten wiersz przeczytano 614 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wiersz bardzo dobry, a może jest jeszcze jakaś
nadzieja?? pozdrawiam :)
wyjście z mroku staje się dużą satysfakcją i daje
poczucie szczęścia, bo jest to jakaś odmiana. Życie
nie jest kolorowe, jednak ja życzę Ci różowego.
Wymowny wiersz. Przyjdzie czas, że zabłysną w sercu
gwiazdy, i słońce ładniej zaświeci.
Po burzy wschodzi słońce - pozdrawiam ciepło :))))
Lecz po burzy przychodzi spokój...:) i właśnie pokoju
niebiańskiego życzę...
mimo iz klimat smutny piekny w swym
smutku...pozdrawiam