Do krainy
gdzie dane nam będzie marzyć
śród traw kołysań na wtór
na ścieżki nie od dziś znane
wciąż powracajmy zza słów
w motyli niezmienne krasą
korowody pląsów dnia
niech nam się ciągle należą
gdy piękno w naturze tka
stokrotek biegnące maty
rozszeptań liryczny wzór
tu mgła przestaje podgryzać
w zielone grywajmy znów
spijając nektar z gałązek
czerpmy radość z pieśni pszczół
nim staniemy prawdą w słońcu
listnieniem dzielmy się
na pół
Komentarze (25)
:)))
Ładnie.
Miło się patrzy na taki obrazek :)
Pozdrawiam :)
Piękna kraina, która z pewnością jest marzeniem wielu
z nas.
Pozdrawiam.
Marek
Witaj, Rozalio :-)
Bardzo mi się podoba Twój ciepły, optymistyczny wiersz
:-)
Czy aby w czwartym wersie trzeciej strofy nie miało
być "w zielone"? :-) Albo ja nie kumam :-)
Pozdrawiam serdecznie, miłego popołudnia :-)
Marzenia utkane z kwiatów i pejzaży...piękny
kolorowy...pozdrawiam.
Ładnnie, ciepło.
Cieszmy się życiem. Z nadzieją idźmy przed siebie
spełniając plany i marzenia. Udanego dnia:)
Ładne rozmarzenie.
Pozdrawiam
pięknie tkany wiersz ...i wczoraj piłem mleko z miodem
...