Do mego kolegi na beju
Gdybym to ja o coś prosił,
to chciałbym kawałek tego
czym ciebie natura obdarzyła,
a jest to poezja która płynie w twoich
żyłach.
Gdybym mógł dodatkowo o coś prosić,
to prosiłbym o klucz do jednej z twoich
skrytek,
gdzie chowasz piękne słowa, i
myśli dla poezji użytek
Gdyby się te dwie prośby spełniły,
byłbym "może szczęśliwy"
ale wiem, że się nie spełnią, zostaną z
nich nici,
pozostanę takim jakim jestem
pełen dobroci z kapka zawiści.
Sympatyczny poeto masz w dłoni siekierę
jak drwal co drzewa ścina,
jak natomiast mam rękę lekarza
co ból uśmierza.
Bo twoja poezja ścina każdego z nóg,
jak również podnosisz na duchu
czyń tak najpiękniej abyś tylko mógł
Ale wspólne mamy jedno,
kochamy te istoty, wynosimy je pod
niebo.
zaczytałem się twoim wierszu i w
pięknie
i tak mi mina zrzednie,
że to nie ja układam słowa w wiersze
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (21)
Miło poczytać i wiersz i komentarze osób które jeszcze
są na beju
Niektórzy POECI są jednocześnie lekarzami dusz. Ciepło
pozdrawiam
Słusznie napisał Zdzichzmisozo w swojej fraszce-3 cyt.
Tak myślę sobie....a myśleć wolno,
że gdyby dzisiaj... zaczynał pisać,
któryś z uznanych i sławnych wieszczy.
Szybko by tutaj ,majdan swój zwinął,
w Bejowej setce....by się nie zmieścił.
Pieknie napisane ,Bolesławie,pozdrawiam,Bolesław
fajny wiersz-pozdrawiam
Witaj Bolesławie. Jesteś lekarzem i jednym z Nas,
czyli bardzo dobrym wierszokletą.
Dobranoc
Ktoś się cieszy.
Czy się domyśli?
Pozdrawiam.
Ja myślę,że znalazłoby się kilku kandydatów. Ale tylko
Ty wiesz o kogo chodzi. Pozdrawiam.
Ciepło o czytaniu wiersza kolegi, a może i
koleżanki...a na pewno Twoich pięknych przepełnionych
ludzkim podejsciem do otaczającego świata:)
Serdeczności!
z wielkim szacunkiem,ukłony
Pięknie, ciepło...
To tyle.
Pozdrawiam
jak miło przeczytać taki piękny wiersz o koledze z
Beja ...nie darmo nazywamy się rodziną Bejową gdzie
jest słodko ciepło ...i burzowo
pozdrawiam;-)))
Czytam i jestem wzruszony - to takie sympatyczne-
dziekuje
W całości zgadzam się ARABELLĄ.Cieplutko pozdrawiam .
A ja sobie zaglądam do Ciebie już kilka lat. I tylko
jeśli jest coś wyraźnie do poprawy, chciałabym wtedy
powiedzieć. A poza tym, nic więcej bym nie majstrowała
przy Twoich wierszach.
Są tak ciepło inne, najnaturalniejsze w świecie.
Jest w nich ogromna wola przekazu - to ujmuje.
Niedoskonałości są Twoją niepowtarzalną wizytówką,
znakiem rozpoznawczym, który... przyciąga :)
I teraz mówisz, że doceniasz innych... to w swojej
istocie jest takie dobre, miłe.
Pozdrawiam :))