Do Miasta Jadę
Do mjasta jadę
Tam na zakupy
Na podróż wziąłem
Chleba i zupy.
Jest droga daleka
Do tego miasteczka
Piękna pogoda,
Ładna jest wycieczka.
Dzień Matki idzie,
I niedługo bądzie
Chce kupić prezent
Poszukam wszędzie.
Ładne są okna
Tak wystrojone
Widzialem kufel
I także wrone.
Ja szukam wszędzie
Taki kubek mały
żeby mama miała
Do picia kawy.
Czytałem w antologii
że jest taki kubek
Nie ma on uszka
Tylko ptasi dzióbek.
I bardzo ładnie
Jest ozdabiany
To będzie ładny
Prezent dla mamy.
Stanley K. Kaminski
06-09-2000
Komentarze (7)
zawsze liczy się pamięć,pozdrawiam
ładnie o poszukiwaniu prezentu dla mamy.Pozdrawiam:)
Witaj Stanislawie, Kaminskich to na metry w kazdym
miescie moje korzenie wywodza sie z Wloclawka, a mama
pewnie z kubeczka sie ucieszy bukiet kwiatow tez by
byl wskazany. p++
Dziekuje bardzo za te piekne slowa, z pozdrowieniem
serdecznym.
Ciekawy przekaz a jednocześnie przypomnienie o tym
ważnym dniu:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Też jadę dzisiaj do miasta:-) :-) - żart. miłego
dnia:-)
Przyjemny wiersz pozdrawiam