Do Miłości
W me włosy wpleć kwiaty
Słońcem twarz zacałuj
Całą twarz pomaluj
Promieniem ust Twoich
W me włosy wpleć maki
Wiosną ogarnij oddech
Niech poczuję powiew,
Poznam wiosny smaki
W me włosy wpleć zboże
Zawiąż sznur warkocza
Dla Ciebie wnet urocza
Stanę, w Tobie się ułożę
autor


Indywidualistka1234


Dodano: 2018-04-15 12:57:10
Ten wiersz przeczytano 909 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ślicznie z Miłością :)
ładnie...jeśli pisze to indywidualistka to nie
potrzebuje figowego listka;) pozdrawiam serdecznie
Oj wiosna szalaje a my razem z nią Pięknie i niech tak
zostanie :)
Pozdrawiam wiosennie :)
To kocham w wierszach. Każdy interpretuje w inny
sposób, nawet jak autor nie miał tego na myśli. Ale
ciekawe spojrzenie, sama bym na to nie wpadła
Pozdrawiam
Czytam ten wiersz chyba wbrew intencjom autorki. Bóg
jest miłością. On stworzył słońce, które całą twarz (i
nie tylko twarz) pomaluje. Kwiaty, maki i zboże, to
też są Jego dary. On ustawił mechanizm zmian pór roku,
a więc Jego dziełem jest wiosna. Dla Niego urocza
autorka gotowa jest stanąć w każdej chwili (panna
mądra) i w Nim się ułoży do snu wiecznego.
Cóż bez tej miłości byłoby warte nasze życie:)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Tyleż oczekiwań..:)
Pozdrawiam
Ależ pojechałaś,
a wiosny się bałaś.
Miłych chwil an tej łące, jeszcze szampan i koc.
Pięknie i podoba mi się:)pozdrawiam cieplutko:)
podoba mi się pozdrawiam
Bardzo ciepło z rozmachem o wiośnie i miłości.
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ach, czego ta wiosna nie potrafi zrobić, nawet z
indywidualistkami! Serdeczności.