Do Nascielatki
Bo pisać każdy może...troche lepiej lub troche gorzej ale...
Droga Nascielatko
Dużo tego by tu mówić
Może zacząć wypada
Że nie powinnaś
Się poezją trudzić
Bo widzę droga siostro
Jak te rymy w głowie
Robią mętlik Twojej
Skromnej osobie...
Nie wypada Cię wyśmiewać
Pisać przecież każdy może
Sama jestem nie najlepsza
Ale nie obraź się kochanie
Tobie to w najmniejszym stopniu
Nie wychodzi...
Piszesz jak to tęsknisz
Jak z bólu umierasz
Tęsknotę rozumię
Chociaż nie dobierasz
Słów tak przejrzystych
Zrozumiałych...
Miłość jest wspaniała
Lecz nie może być zawsze
Jakbyś chciała...
Kolorowa, przesłodzona i rumiana
Czasem trzeba cierpieć
By uczucie wzmocnić
Bo w trudnych chwilach
Poznajemy prawdziwe
Oblicze miłości
Wszystko mogę Ci wybaczyć
Jednak jednej rzeczy nie ścierpię
Jak jeszcze raz
"Nie" z czasownikiem
Nie napiszesz oddzielnie...
z pozdrowieniami dla mojej nieutalentowanej siostrzyczki :) ...

{)i(}_Motylek_{)i(}


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.