Do przodu
Pędzić przed siebie, do życia, do świata
Wyrwać korzenie i ruszyć przed siebie
Zrzucić to wszystko co jak bluszcz
oplata
Odbiera soki i słońce na niebie
Podsypać nawóz, niech idea wzrasta
Dać deszcz nadziei, niech siły nabiera
Przesadzić siebie, choć rzecz to nie
prosta
Zmienić swą glebę - trudne jak cholera!
Takie "rolnicze" wynurzenia :)
autor
Hashirama
Dodano: 2016-07-24 15:36:01
Ten wiersz przeczytano 1456 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ja odczytuję tu tematykę Życie,
refleksyjnie
Bardzo trafne "rolnicze" przemyślenia:)
Ps. Czy nie powinno być "nieprosta"?
Witam,
dziękuję za komentarz pod moją satyrą.
Przepraszam, że tak późno!
Wiersz j.w podoba mi się.
Wydaje się być prostym w odbiorze, ale zawiera /bez
obrazy/ zdrową chłopską filozofię.
To lubię.
Miłych wolnych dni.
Pozdrawiam.
Dobry, podoba mi się :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Wiersz mi się podoba,tylko razi brak
kropek.Pozdrawiam.
Pierwszy raz cię czytam i zaintrygowałeś mnie. Pięknie
piszesz. Miłej soboty.
Z pewnością byłoby wspaniale:) Wiersz pełen optymizmu
:)
Pozdrawiam:)
fajna refleksja
Najtrudniejszym krokiem jest podjęcie decyzji, potem
już idzie łatwiej. Udana refleksja. Serdeczności.
trudne... fajnie napisane :-)
Jak rolnik
_
Czytelnie wyrażone pragnienie odmiany.
Aby uciec przed powtórzeniem(na które zwracali uwagę
przedmówcy)
zamiast
"Pędzić przed siebie, do życia, do świata" czytam
sobie
"Na złamanie karku: do życia, do świata"
"I zmienić glebę" zamiast "Zmienić swą glebę".
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie rady
eksperta.
Miłego wieczoru.
Dziękuję wszystkim, którzy skusili się na to żeby
przeczytać to co stworzyłam.Jestem "stwórcą"
nieprofesjonalnym więc i takie są moje dzieła.Kocham
je trochę jak zaborcza matka swoje dzieci. Muszę po
dojrzewać trochę na beju,żeby coś w nich
zmienić.Pozdrawiam
Trzeba pędzić, chyba inaczej w tu życiu już się nie
da
1 wers- przed siebie,
drugi wers- przed siebie,
przedostatni wers - przesadzić siebie.
...swą - inna epoka - do poprawy.