DO ŚWIATŁA
dla kochających prawdziwie
Ty nigdy już mnie
Nie
dotkniesz słowem
ani nie przytulisz
moje imię woda ustom
drzwi otwarte dom Twój pusty
śnieg zakrył ślady
w obłokach podpisał Anioł
zygzakiem
dziś ręką własną piszę
nie szukaj mnie!
przez lejdejskie wody
wyciągam ręcę do światła
zaraz ..
kierunek skręca w duszę
zaklęcie jakieś rzucił
serce też nie chce
kierunek myśli nawet
wracam!
czy zdążę przed nocą
och jaka ciemna!
ale Ty czekasz... .
Łódź,22.01.2008r. ula2ula
autor
ula2ula
Dodano: 2008-01-22 00:11:34
Ten wiersz przeczytano 1165 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
"czy zdążę przed nocą
och jaka ciemna!
ale Ty czekasz... " nie łapię??? Ale piękna forma i
treść!
UluZula niech nie hula! Fakt! Pisze ładnie gdy Ją
dopadnie! Ale daj skromnemu handlowcowi - niech w
poezji też stanowi!
Miłować kogoś to jak miłować siebie....z ciepłem
prowadziłaś mnie przez wiersz.
ujmujące, pomimo duszy rozdarć kilku.
Nadzieja...oby nigdy jej nie zabrakło..
Wracasz, by nadal kochać... Lecz po co w takim razie
odchodzić?
Jeśli ktoś na nas czeka, wtedy noc przestaje być taka
straszna.Dobrze jest mieć kogoś...
..slowa, barwy wyrazu duszy czlowieka, chec bycia w
magi slow ujarzmionych... czulosc milosc i odplacone
cierpienia.. - Pozdr. :o)
Ktoś odchodzi, ktoś czeka...w życiu jak w
kalejdoskopie zmieniają się barwy i kształty.
Zamykasz w słowa obrazy emocji uczuć niepewności duszy
obierającej kierunek ku światłu.
nie jestes osamotniona ...ja też czekam...
Przez to, że zawsze jest ktoś, kto na nas czeka, życie
nie jest takie straszne, a nam wyrastają skrzydła
nadziei.
nadzieja zawsze w nas jest ona nigdy nie umiera ... :)
Nie pij letejskiej wody,pamięć ona zabiera.Ja dalej
chcę czytać Twoje wiersze o miłości
Czy Ty wiesz ile razy ja tak mówiłam?Napięcia serca
potrafisz zapisać i wtedy nie trzeba leż , a jeśli
jesteś zbyt wrażliwa, wtedy piszesz łkasz i sie
zarzekasz na głos. To taka mała msza dramatu serca,
ale jakże wymowna!