Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do trupa

Napisałem 15 IX, ale nie chciałem dawać w okolicy 17., by ktoś się nie obraził.





Najpierw mówił minister. Że strzał w tył Twej głowy
Jest dla nas drogowskazem wśród wichrów dziejowych,
Żeś do ostatniej chwili został wierny sprawie,
Rząd Twe ciało odnalazł i dziś leżysz w sławie.
Po nim jakiś wojskowy. Trzymał w rękach kwiatki
I ojczyznę odmieniał przez wszystkie przypadki,
A ksiądz – bo to fach jego – o Bogu wspominał,
Który przyjął do siebie zgładzonego syna.
I jeszcze paru ludzi gadało na zmianę.
Słowa, słowa i słowa – zawsze takie same...
W końcu zaś podchodzili do grobu trójkami,
By – cięższymi od grzechów – przywalić wieńcami.
Odjechali na obiad.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Pierś gniotą szalenie
Wieńce kupione z kasy „na upamiętnienie”.
Myślisz: Ile musiało jeszcze ofiar paść,
By to ludzkie robactwo mogło tyć i kraść...

autor

jastrz

Dodano: 2021-09-27 00:21:09
Ten wiersz przeczytano 1333 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Ech! - Michał! - nawiazujesz do herosow polskiem
poezji... - tylko - czy zawsze to musi byc takie
gorzkie?
- Pojdę do weselszych. - Masz i takie na szczescie:)

Pozdrawiam:)

Agrafka Agrafka

Uniwersalna treść.
Aż usłyszałam ciężar tych wieńców.
Technika, ale sam wiesz.
Świetny wiersz. Pozdr.

molica molica

Witaj,

okrutna to satyra, a co gorsza prawdziwa...

Uśmiech i pozdrowienia mimo tragizmu w tekście./+/

Maciek.J Maciek.J

ano właśnie Januszu - tylko są nadal wśród Polaków
tacy, którzy uważają,że Nowa Lewica to nie dawna PZPR
;-)

janusze.k janusze.k

cd. tzn kilka pytań:
Odzyskaliśmy wolność Prawdziwą ww 1989
więc weźmy papierek lakmusowy i przyłóżmy do kolejnych
rządów aby sprawdzić który? i jak? celebrowali tego
typu uroczystości?

co nam wyjdzie???!

Annna2 Annna2

Przeczytałam Michał.
O Bohaterach nie umiem inaczej.
Im należy się tylko cześć i pamięć, bo tylko to można
zrobić.
Jeśli ktoś nie szanuje Ich pamięci,
to jest mi przykro, bardzo.
Bo co mogę zrobić, napisać.
Mogę jeszcze zapytać o człowieczeństwo, godność.
Bo ważny jest obiad?
Ale nie zapytam.
Bo wychowanie, wartości wynosi się z domu.
Żadna szkoła tego nie zrobi.

Maciek.J Maciek.J

po szóste: dygresja o obiedzie rzeczywiście była ale
nie w tym miejscu o jakim piszesz i nie w tej
uroczystości - było napisać o tym pomniku polonii
gdańskiej a nie wplątywać w swoje awersje polityczne
naszych bohaterów tym bardziej,że (zakładam,że nie
zmyślasz) zapalasz znicze na ich grobach...

Maciek.J Maciek.J

Michał,
po pierwsze to nie jest zaczepka osobista bo wiele
twoich wierszy jest dobrych i nawet bardzo dobrych
po drugie: nie pisałem o tobie tylko o twoim wierszu,
który miał prawo mi się nie spodobać
po trzecie: za dużo mieszasz polityki w swoich
wierszach, czy ta ,,zakłamana pani,, naprawdę
zasługuje aż na takie wyróżnienie
po czwarte: a skąd ty możesz wiedzieć o czym myśleli
niektórzy uczestnicy tej uroczystości ? wybacz, ale
czytanie w myślach innych to dar nadprzyrodzony i
gdybyś go miał to byś czytając w myślach czytelników
ten wiersz napisałbyś inaczej...
i po piąte: nie masz obowiązku lubić obecnej władzy
ale mieszać ją z bohaterami dawnej historii się po
prostu nie godzi zwłaszcza w ten sposób...

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Żyjemy w czasach jakich żyjemy,
fałsz, obłuda rządy sprawuje,
my zamiast mądrzeć to głupiejemy,
świat przestaje nas z wolna rozumieć.

Patriotyzm, duma nasz rząd rozpiera,
wrogów na siłę wkoło szukamy,
obcy przybysze muszą umierać,
jedynie Boga bardzo kochamy.

On obserwując hen gdzieś z wysoka,
chyba już patrzeć na nas nie może,
wcześniej czy później kara nas spotka,
jeśli głupota skradnie nam mądrość.

Więcej szacunku, mniej propagandy,
owi zmarli od nas oczekują.
A jaki obraz w wierszu Michale
nasi rządzący sobie malują?

Serdecznie pozdrawiam życząc miłego tygodnia :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

W czasie wojny Niemiec śmiertelnie ranił moją Matkę,
ja wtedy siedmiolatek zostałem poważnie poraniony,
spłonął nasz dom, ale nie czuję się ani bohaterem, ani
ofiarą. To była wojna, a na wojnie giną ludzie. Nie
oznacza to, że nie pamiętam o tych, co mieli odwagę
walczyć i ginąć w obronie wolności.
Obserwuję wiele uroczystości tego rodzaju, gdzie ci
"prawdziwi Polacy" nie są w stanie uszanować ich
bohaterskiej śmierci w obecności ludzi "gorszego
sortu." To jest już szczyt szczytów hipokryzji.
Pozwól, że więcej nie napiszę, bo nagromadziło się we
mnie zbyt dużo emocji.

janusze.k janusze.k

jastrz jaka władza taka szopka
Warszawa , Gdańsk ,ma to do siebie że (mówię o
władzach w tych miastach są jakie są i nie należy im
przypisywać tego co robią władze państwowe

i na odwrót

Ps.
zapraszam na moje rodzinne wspomnienie, bo
ZAINSPIROWAŁEŚ

JoViSkA JoViSkA

Wiersz mocny i wymowny w swym przekazie, zatrzymał na
dłużej...pozdrawiam Michale :)

jastrz jastrz

Maciek.J - Najpierw odpowiem Ci na zaczepkę osobistą.
Mam taki zwyczaj, że przy grobach (wszystkich, a nie
tylko ofiar terroru) się modlę. Prawie cała rodzina
mojego ojca (4 braci, 1 siostra i ojciec) miała
podobną śmierć jak ta zasygnalizowana w wierszu. Ile
razy jestem w Warszawie idę na ich groby (dla dwojga
tylko symboliczne, bo ciał nie odnaleziono) i zapalam
znicze.
Ad meritum będzie krócej. Przeczytaj moją odpowiedź na
post Ani i zastanów się, kto zrobił z tej ceremonii
szopkę: ja czy uczestnicy (oczywiście nie mówię o
wszystkich uczestnikach, a jedynie o tych, którym "się
śpieszyło" i którzy stojąc pod pomnikiem mieli myśli
zaprzątnięte darmowym obiadem na koszt państwa).

jastrz jastrz

Anna2 - Aniu. Wtedy na pewno tak nie myśleli. Ale co
myślą patrząc na nas z góry dzisiaj? Byłem na
uroczystości odsłonięcia pomnika Polonii gdańskiej.
Przemawiał (zresztą dość głupio) minister. A po nim
wyszedł jakiś pan, który się nie przedstawił i
zaapelował żeby skracać kolejne wystąpienia "bo panu
komendantowi się śpieszy" (nie wiem czy chodziło o ko
komendanta policji, czy straży ogniowej, bo byli obaj.
Na koniec dodał "A i państwu też powinno się śpieszyć,
bo obiad w Urzędzie Wojewódzkim stygnie."
Jeśli ktoś z Polonii obserwował z góry tę uroczystość,
ciekawe co sobie wtedy pomyślał...

Maciek.J Maciek.J

I jeszcze jedno: swego czasu nazwałeś ludzi władzy,
którzy składali kwiaty ,,matołkami,, dzisiaj nazywasz
ich ,,ludzkim robactwem,, !
A czy ty zapaliłeś choć raz jeden znicz na grobie choć
jednego bohatera tamtych dni ?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »