Do ukochanego....
Moje serce pragnie Twego serca,
Moje ciało pragnie Twego ciała,
Moje wargi pragną Twego pocałunku,
Moja dusza pragnie Twego bijącego
ciepła,
Moje dłonie pragną splotu Twoich rąk,
A ja?!
A ja pragnę Ciebie!
(Twego ciała,szeptu,pocałunków ognistych
jak lawa i dotyku delikatnego jak
jedwab....oh tak bardzo tego pragnę na samą
myśl o tym rozpalam się niczym ogień
podsycony/diabeł w piekle....!)
Tak!teraz już wiem na pewno,że opętało mnie
to Ty,twa miłość i ta namiętna pokusa!
Tak!teraz już wiem,że
zwariowałam(doszczętnie) z miłości do
Ciebie i że tylko Ty jesteś w stanie mnie
zrozumieć i zapanować nade mną/moim sercem
i stać się jego jedynym królem....
Komentarze (1)
Poprawiłbym nieco formę tego hmm wiersza? Czyta się go
trochę ciężko, bardziej przypomina mi opowiadanie.
Poza tym całkiem przyzwoicie- mysle, że gdybyś nadała
nieco formy będzie lepiej.