do widzenia do jutra...
Memento mori...
do widzenia do jutra...
nie płaczcie za mną po mojej śmierci
morza nagrobków zalewają codziennie
cmentarze
niebo szerokie otwarte dla każdej duszy
wędrującej
do bram obietnic gdzie piekło miesza się z
rajem
do widzenia do jutra zniczom co płoną aż
świt z wiatrem nie zgasi
płomienia co nie trwa wiecznie ...
kiedy oczy zgasną zabierz ze sobą ich blask ...
autor



DarkVega



Dodano: 2022-04-14 12:43:43
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Podobasie dla wiersza i przypisu
:)
też dużo o śmierci myślę. (zbliża się rocznica śmierci
męża)
Do widzenia... czyli jeszcze się spotkamy, jak nie tu
na ziemi, to w innym, może lepszym świecie.
Radosnych Świąt życzę
Widze ze w podobnym klimacie pisaliśmy chociaz w
innych kierunkach...
Zdrowia, wolności i pokoju przy świątecznym Alleluja
życzy aTOMash.
Tak, ten wiersz jest tak przejmujący, że trudno go
komentować,
a ja mówię -
niech żyje życie i Zmartwychwstanie.
Zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę.
Przejmujący smutek...
Pozdrawiam Darku i życzę zdrowych, spokojnych i
radosnych Świąt