Do zakochania jeden krok
Księżyc rogiem chmurę sztura
- zejdź mi z drogi szarobura,
muszę biec, gdzie jest kochanie.
Zaprzęgajcie dla mnie sanie.
I do długiej szczęsnej jazdy
księżyc sprosił wszystkie gwiazdy.
Tylko jedna się zgodziła
i najjaśniej mu świeciła.
Od wieczora aż do rana
nie znaleźli zakochania.
Gdy już podróż się skończyła
gwiazda miłość zobaczyła.
W kurnej chatce, tak ukradkiem
zobaczyli babcię z dziadkiem.
Rączkę głaskał, cicho szlochał.
- jam cię całe życie kochał.
Westchnął księżyc zakochany
do gwiazdeczki miłowanej
- jaka śliczna ty, cudeńko
zostań moją. Och Jutrzenko.
Zakochani, aż po uszy
nikt im szczęścia nie zagłuszy.
Już nie szturcha chmurek rogiem,
znalazł szczęście tuż za progiem.
Często młodzian w świat wyrusza,
szukać żony, bo wiek zmusza,
a tu we wsi, za ruczajem
piękne panny śnią, wzdychają.
Wszystkiego najlepszego. Daj Boże zdrowie.
Komentarze (42)
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze.
i treść, i puenta _
po same uszy
zwyczajnie piękna
Urzekłaś mnie tym wierszem Broniu.
Pozdrawiam.
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze.Jesteśmy coraz
bliżej pięknych świąt, a tak nam bardzo smutno.Życzę
dużo zdrowia dla wszystkich.
Broniu, wiersz z górnej półki z cudnym morałem.
Uwielbiam czytać Twoje wiersze, jeden piękniejszy od
drugiego...serdeczności, zdrówka :)
Śliczna opowieść o miłości. Pozdrawiam.
Dokładnie tak ale to jest właśnie paradoks życia że
szukamy przez cale lata a szczęście mieszka za ścianą
Witam,
uśmiech i pozdrowienia.
Za życzenia dziękuję i je stokroć odwzajemniam./+/
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze. Każdy z nas w
swoim życiu szuka czegoś lepszego, piękniejszego.
Niektórzy już mają, to co szukają, ale jeszcze za mało
dla nich. Serdecznie pozdrawiam.
Tak jak koziołek Matołek
"Beknął cicho nasz koziołek
i znów poszedł biedaczysko
po szerokim szukać świecie
tego co jest bardzo blisko"
Pozdrawiam z plusem:)
Bardzo ładnie, jak zawsze obrazowo.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie Broniu :)
- ślicznie :) a ile w tej przypowieści (bajce)
pozytywnego rezonu - baardzo na tak.
Czasami jest w zasięgu ręki, tylko nie zawsze ją
dostrzegamy.
Ładny rytmiczny wiersz.
Pozdrawiam :)
I mnie się cieplej zrobiło, gdy czytałam Twój wiersz,
Broniu.
Szczęśliwego zdrowia i powodów do radości.