Dobranoc
Dobranoc mówię Ci cicho,
by nie usłyszał nikt obcy.
Dobranoc wreszcie odpocznij
i nie daj sie pokonac nocy.
Niech sen obejmie Cie dłońmi
w ramionach niech ukołysze,
bys słów juz złych nie usłyszał,
więc zanurz sie w miekką ciszę.
Mój szept pożegnaniem niech bedzie,
spokojny i miłosny,
a rano wstaniesz z usmiechem ,
bo dzień bedzie w słoncu radosny.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.