Dobry owoc
Dla kuzyna, który jest dla nas przykładem...
Klęczy matka przed fotelem
na którym jej syn siedzi,
mój syneczku odpoczywaj
mama włoży ci skarpetki.
Później włożę ci spodenki,
i zawiążę też kapciuszki
abyś czasem się nie potknął
o ciągnące się sznurówki.
Zrobię ci śniadanko dobre,
chleb pokroję na kawałki,
siądę sobie obok ciebie,
dam ci upić łyk herbaty.
A po latach, gdy syn dojrzał
i zajmuje się rodziną,
zawsze znajdzie czas dla matki
co okryła się siwizną.
Czekaj mamo ja pomogę,
zapiąć płaszcz, zawinąć szalik,
podam ci też swoją rękę,
bo potknęłaś się czasami.
Zrobię ci zakupy mamo,
pójdę także do lekarza,
i posiedzę z tobą chętnie
byś nie czuła się samotna.
Jej oddanie i cierpliwość
dobry owoc w nim wydała,
wartościowym jest człowiekiem,
miłość serce wypełniła.

sienka



Komentarze (6)
Fajny wiersz i podoba się:)pozdrawiam serdecznie:)
Dzieci kochane matczyną miłością kochają z
wzajemnością...
Trudnym zadaniem jest wychowanie!
Pozdrawiam!
Niedaleko padło jabłko od jabłoni,
co dałeś, odebrałeś jak na dłoni.
Pozdrawiam Sienko lecz życie jest bardziej
wielowymiarowe, syn potrafi zabić matkę bo
mu nie dała na działkę.
Ten owoc jest przykładem w każdym calu. Pozdrawiam
serdecznie ;)
Wierszy dedykowanych staram
się nie komentować, zatem:
Miłego dnia.