Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dogoń moje serce



Jesień tego roku wyjątkowa,
skłania do refleksji.
Kolory liści przejmują pięknem
tańcząc swój ostatni taniec ...opadają.

Depcze je ulica.

Złośliwiec czas przyprószył szronem skronie,
szczodrze wręczając pakiet pachnący
babciną naftaliną.
Jesteś dla kogoś światłem, czy mrokiem?

Zamyślisz się,

zamodlisz

prosząc o odrobinę zdrowia.

Krucha jest moja nadzieja.

Jak płatek śniegu
co od ciepła dłoni znika, tak i ja znikam
srebrną łzę zostawiając.

autor

Kropla47

Dodano: 2018-11-16 18:52:32
Ten wiersz przeczytano 1298 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

Tessa50 Tessa50

Nie znikaj droga Kropelko,jest nam tu
potrzebna,piszesz pięknie a ja dziękuję Ci raz jeszcze
i życzę dużo zdrówka :)

MariuszG MariuszG

Jesienna refleksja o przemijaniu.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo poetycko i pięknie o jesieni w przyrodzie i nie
tylko,
choć w wierszu wyczuwam niepokój,
mam nadzieję, że uleci kiedy wiosna się pojawi, będzie
również radość gościć w sercu.
Serdeczności niedzielne Kaziu przesyłam:)

fatamorgana7 fatamorgana7

Kaziu, pięknie piszesz o jesieni, tej za oknem i tej
drugiej...
Pozdrawiam cieplutko :)

aTOMash aTOMash

To prawda, jesien tego roku jest wyjatkowa, jak ten
wiersz:)

@Najka@ @Najka@

Jesień bywa różna...ale mimo.. wpuśćmy do niej
odrobinę światła.Smutek domalowałaś do
niej.Pozdrawiam.

BordoBlues BordoBlues

Dla mnie jesień jest ładniejszą siostrą zimy. Dopóki
nie ma śniegu, mrozu, zimna to kocham tę jesień. i nie
przeszkadza mi, że smutna i deszczowa - taka też ma
urok.
słonecznej jesieni Kaziu :):)

jastrz jastrz

Wiersz ogólnie na tak, ale mam jedną uwagę: Płatki
śniegu nie są kruche. Więc może "Wątła jest moja
nadzieja"?

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Wiersz podoba mi sie, ale - mam tak - chyba
jednostkowe cyba obserwacje, ktore odnoszę do wiersza,
ze nie poruszę. Całość na tak - jedynie "babcina
naftalina" przemawia mi trochę - jak by niespójnie z
wiersem - z jednej strony - ciepło (babcina) z drugiej
- nie starością = tylk nieprzyjemnym zapachem(starośc
bywa nieprzyjemna) p achnie mi odurzającą chemią.
wolałby "wiek podeszły" - niż starość. Trudno w jednym
zmieścić przeciwstawne wartości, a mam wrażenie, ze
jest taka proba. Nasi Ś. P. przodkowie - jednakbyli za
zycia "całóściowi". Rozwiodłem się nad malenkm skrwkem
- ale - powtarzam - całość na tak. -śrebrną łzę na
zakoncznie - rozumiem, ale mam bardzo osobiste -
powiązane obserwcje.
Pozdrawiam Kropelko:)

ewaes ewaes

Nadzieja jak płatek śniegu... Smutno.
Jak zawsze zatrzymuje sz Kaziu :)
Pozdrawiam

Ossa77 Ossa77

Podobał mi się ten tekst. Wersyfikacja w niczym mi nie
przeszkadza. Jest czytelny, wersy niektóre można
poskubać, ale całość wersyfikacji broni się zupełnie
dobrze. Nastrojowo w nim i delikatnie - tylko ta
„babcina naftalina“ mi jakoś nie teges... Zmienia
istotę utworu i w tym miejscu tzatraca się nadany
początkowo smak. Nawet jeżeli ten zabieg jest
świadomy, brzmi jak upychacz - poza tym wyjątkiem,
komplement za dobry tekst Kropla47. Pozdrawiam
serdecznie...

,,marzyciel,, ,,marzyciel,,

Fajny wiersz - wart zatrzymania się tu przez chwilę i
zapaść w chwilkę zadumy.Pozdrawiam życzę więcej takich
wierszy.

anula-2 anula-2

Kaziu pamiętam zapach matczynej naftaliny unoszący się
z szaf gdzie sypialiśmy z bratem. Nie znosiliśmy tego
zapachu i w lecie chodziliśmy spać na siano
gdzie zapach był o wiele przyjemniejszy.
Miłego wieczoru, piękny wiersz, przypomniał młode
lata.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »