Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Doktor Dobranoc

Położył mi na czole swoją chłodną dłoń
z mgły wyłania się jego twarz, zatroskany głos.

Jesteś piękny i łagodny jak anioł
i tylko ty rozumiesz to, co mówię
prawda, doktorze Dobranoc?

Uważnie słuchasz, gdy na ciebie patrzę
wiesz jak to jest gdy mleczna mgła nad ranem
wślizguje się tu przez okno
by unieść mnie i szpeczący repirator

i tak dzień po dniu
dzień po dniu, doktorze Dobranoc.

Jak kawałek metalu dryfujący
w kosmicznej przestrzeni
mijając milczące gwiazdy
i wielkie, ponure planety

tutaj jest tykający zegar
biała pościel i moje ciało.

Magiczny eliksir buszujący w krwi.
Dziękuje, doktorze Dobranoc.

autor

Sorsha

Dodano: 2009-04-27 15:48:53
Ten wiersz przeczytano 685 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Kidd Kidd

Wiersz poruszający. Z przerażającym pięknem ukazuje
bezsilność spowodowaną wiążącym z niedolą ciałem.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »