Dom
Dom to nie mury ceglane,
To ludzie nam bilscy i oczy kochane.
Gwar głosów przyjaznych.
Miejsce gdzie powroty są oczekiwane.
To Eden, gdzie śmiech i łzy,
są przyprawione miłościa i
zrozumieniem.
Zapach ciasta w niedzielę.
To kłótnie i śmiech dzieci,
Stukot laski na korytarzu.
Rozmowy ciche do rana.
To przestrzeń,
gdzie przeszłość wiąże się z
teraźniejszością.
To zatoka i przystań osłonięta od wichrów
życia.
autor
Lucyna Biela
Dodano: 2014-07-14 22:57:16
Ten wiersz przeczytano 1657 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
piszesz o bardzo dobrym Domu :-)
Pięknie to ujęłaś Lucyno.Wszystko z Twych słów tworzy
piękno życia w gniazdu zwanym DOMEM.Pozdrawiam.
Szczera prawda Lucyno:) Dom jest tam, gdzie rodzina.
Bez niej człowiek jest ubogi. Pozdrawiam:)
taki dom przystanią bezpieczną dla wszystkich jego
członków:)
Każdy chciałby mieć DOM pełen ciepła, miłości i
bezpieczeństwa ale nie wszyscy tak mają. Ładny wiersz
zwłaszcza ten zapach ciasta mnie ujął. Pozdrawiam
bardzo serdecznie
-dom to EDEN, gdzie śmiech i łzy... --- święta
prawda...
-- pozdrawiam...
Dziękuję Wszystkim za wizytę u mnie oraz komentarze i
poświęcony mi czas.
Faktycznie uciekła literka "ę"
dzięki, poprawiłam .
Serdeczne Pozdrowienia
Dom , to miłość....Piękny przekaz. Pozdrawiam i
dziękuję za wizytę u mnie :-)
Oczywiście, dom to nie tylko ściany i dach, to głównie
ciepło rodzinne, DOM - to jest miejsce, gdzie nie
mieszka strach, a wszystko wokół przyjazne i inne.
Tu uciekła literka -
wiąże si z teraźniejszością.=się
Bardzo piekny wiersz, dom to cieplo i milosc.
pozdrawiam cieplutko.
z radością ja pewnie
nie znaną nikomu
już w piątek na urlop
polecę do domu:)))
pozdrawiam pięknie:)))
Prawdziwy dom to opoka. Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Cieply i wzruszajacy wiersz:)
Ładnie o tym, co jest prawdziwym domem:)
Zgadzam się z Tobą. Dla mnie mój dom, albo moje
mieszkanie, jest czymś, czego kiedyś nie miałam.
Ostoją z której nikt mnie nie pogoni. Moją ostoją.
Pozdrawiam