Dom dziecka
Słowa Wokół nas ranią wciąż
Wiem że tęsknisz
Za bliskim
I nie masz na co czekać
Lecz świat już taki jest
Rodzice
Słowo to nie istnieje już
Dom rozpłynął sie w marzeniach
Jest teraz tylko łza na twym oku
I ulica
Nikt się obok ciebie nie zatrzyma
Bo nie należysz już do świata
Jesteś ty no i Ja
Jedna decyzja
Popsuła ci życie
Tato tato
Gdzie jest mama
Mamy Już niema
Tatusiu nie idź
Za mamusią
Bądź bohaterem
Lecz nigdy tak nie będzie
Wszyscy sobie poszli
Wildze uśmiech na twojej twarzy
Lecz już nie jest taki
Chcę ci oddać
Życie którego nikt niema
Gdzie nie ma kłótni
Ani domu dziecka
Lecz to samo mnie czeka
Piwo dragi papierosy I życie pod mostem Takie jest przesłanie Władzy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.