W domu
Wyobraź sobie...
...nastrojowe światło... nigdy nie zaznasz
tu mroku...
...jasne, czyste i gładkie ściany...
...miękkie meble
o zaokrąglonych, wyprofilowanych
kształtach,
bez kantów
lub
niemiłych w dotyku,
chropowatych powierzchni...
...a wszystko to obite miękką tkaniną
lub też jak puch delikatną materią
przypominająca aksamitną kołdrę...
Nie musisz martwić się o nic...
... odzieją Cię...
...nakarmią...
...napoją...
Wszyscy uśmiechają się do Ciebie, zawsze
pytają o Twe samopoczucie...
Tak... chcesz tam być... jak i wielu
innych...
...ale..
...nie można przecież wszystkich zamknąć w
domu dla obłąkanych.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.