dotyk miłości
zapragnęła być blisko niego
przyciągnęła go do siebie
objął ją ramieniem
chwilę tak stali wtuleni w siebie
zanim porwała ich miłość i pragnienie
ciał
między nimi wybuchł żar
pierwszy raz poczuł słodycz jej ust
miękkość warg niczym aksamit
muskała jego usta
(och co za rozpusta)
ich dłonie dotąd splecione
rozpoczęły wędrówkę po mapie ciała
wydawała się doskonała
jego dotyk rozpalał coraz większy żar
gdy muskał jej plecy drżał
przywarli do siebie z całych sił
kołysali w rytm upojnych chwil
on przytulał ją mocno i gładził jej
włosy
ona krzyczała z rozkoszy
zatracając się w miłosnym akordzie znaleźli
spełnienie
zasnęli wtuleni w siebie, oboje w niebie.

małgoś-27



Komentarze (4)
rozmarzylam sie...swietnie sie czyta, subtelny
delikatny , idealny :)
Od iskry wybuichł pożar, pięknie
kazane narodziny spełnienia, ładny subtelny erotyk,
pozdrawiam
sugestywny, erotyczny taniec :)pozdrawiam
Dobry erotyk, potrafisz budować klimat i stopniować
napiecie.
Pozdrawiam.