Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dotykam

dotykm zaśniedziałej klamki
z mosiądzu
zółć przechodzi w zieleń
moje palce
leżą na niej i nie wiele
wiem
Naciskam
niby... żeby
pomyslałem
podwórko
coś wyrzeżbi
-byt ksztaltuje niebyt.

Dodano: 2007-06-22 04:05:05
Ten wiersz przeczytano 665 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »