Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Drobiazgi z Raju wzięte



RAJSKI UKŁAD
Adam i Ewa - ustawieni w parze
dopóki on w niej się spełnia
a jej wolno po_marzyć

CIASNY RAJ
Raj - miejsce komfortowe -
dopóki dwuosobowe

JABŁKO ADAMA
Razem pożerali jabłko
Ewie przeszło gładko
Adamowi w gardle stoi
bo przełknąć się boi

autor

grusz-ela

Dodano: 2018-03-18 17:52:02
Ten wiersz przeczytano 1664 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (56)

grusz-ela grusz-ela

Dziękuję Wam serdecznie za rajskie uśmiechy :)
Dobrej nocy :)

ania jestem ania jestem

Ha ha, dobre :) Ciekawie piszesz, podoba mi się.
Pozdrawiam.

andrew wrc andrew wrc

świetna i celna parafraza motywów (z raju) ze Starego
Testamentu:) pozdrawiam Ela i cóś nie kaman, że nie
odwiedzasz andrew'a

jelonek jelonek

Zabawne. :) Udany rajski cykl @grusz-elo. Pozdrawiam.
:)

AMOR1988 AMOR1988

Radośnie i z dystansem, pozdrawiam serdecznie;)

grusz-ela grusz-ela

Pozdrawiam Mariuszu :)

MariuszG MariuszG

;-)))
Dobre.
Pozdrawiam :)

grusz-ela grusz-ela

Piąteczka, Kochana! :)))

Donna Donna

ano :)))))))))))

grusz-ela grusz-ela

Danusia, mnie coś mówi, że tu swoja trafiła na
swoją.... z ramek wypadamy i sie zdrowo chachamy :))))
I tak trzymać :)

Donna Donna

:))))) kurcze ja wiedzilam, ze cos ze mna nie tak,
znaczy sie z normalnoscia... dobra dosyc psucia
image:))) znaczy sie Twojego image, bo moj juz dawno
wyszedl z ram:))) Milej nocki Elu :)

grusz-ela grusz-ela

Danusia, szczęka praojcu ostała i przeszła na
potomków. I tak im z tego powodu... opada.... :D
Dobra, bo sie w głupawkę zapędzam aż nadto i zaczna
mnie normalni ludzie omijać :)))))

Donna Donna

hahhahahhaha to znowu ja jak bumernag, kartofle
dochodza, nie mylic z peelka... no i tak analizuje
dlaczego temu Adasiu ten kawalek w w tym gardle
stanal, choc jak wiadomo jak z tym staniem bywa, sa
tacy co postoja dluzej ale i tacy, co tylko chwilke a
jak len to wcale sie nie podniesie... no ale odbieglam
od tego kawalka w gardle... wiec po mojemu to bylo
tak... Adas zobaczyl swoja Ewe, szczeka mu opadla, no
i nieszczesie gotowe, kawal nie pogryziony w gardle
zostal... ja bym mu polident polecila... ok w kuchni
juz dochodzi, jestem grzeczna jak wtedy kiedy... no
wlasnie kiedy...
3
2
1
out

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »