Drobnoustroje
Patrzę - nie wierzę, słucham -
truchleję,
czy świat zwariował, czy rozum tracę?
Może to omam ze mnie się śmieje
zbierając haracz na zwidów tacę.
Kapuś - w porządku, honor - ladaco,
synergia - be, zaś podział - cacy.
Za te nonsensy dobrze dziś płacą,
więc na świeczniku: głupcy, łajdacy.
Myśl jasną skryto za grubym murem,
by z ust się sączył - jad, jak u węża.
Ręce miast opaść... wznoszą się w górę!
Niczym u Skargi (herbu Pawęża).
Tylko ten chichot, jak przypomnienie
z cicha pobrzmiewa, kpiąc sobie z Boga:
- Idziecie ślepcy na zatracenie
już od ćwierćwiecza: - Nie tędy droga.
excudit
lonsdaleit
18:55 Piątek, 4 marca 2016r

lonsdaleit




Komentarze (9)
na zatracenie? A uchowaj Boże! ;)))
nie idźcie tą drogą... ? :)
Pozwoliłem sobie na drobną korektę tekstu. ;)))
Dobry wiersz. Pierwsza strofa świetnie oddaje poczucie
dezorientacji, które nam towarzyszy, gdy obserwujemy,
co z krajem robi dziś, w zniewolonych mediach i także
na arenie międzynarodowej, rządząca ekipa
drobnoustrojów...
Doskonała metafora na naczelnika i jego świtę...
naczelnika, którego pochodzenie jest utajniane, który
kłania się koneksjom i władzy poprzedniego ustroju
(pod pozorem rozliczeń oczywiście), i który, wraz z
niemyśląca świtą, próbuje odebrać honor prawdziwym
postaciom historycznym, takim jak Lech Wałęsa czy inni
wielcy Polacy historii współczesnej.
Za te nonsensy, które kupiło 18% społeczeństwa, dobrze
dziś płacą. Podatnicy płacą... Niestety, jak to potrwa
dłużej, Polska zapłaci bardzo wysoką cenę.
Drobnoustroje, podążające ślepo, fanatycznie, za
głosem tego, który doprowadził do największego
podziału Polaków w XXI wieku, irracjonalnymi decyzjami
niszczy kraj, i śmieje się Bogu w twarz, wynosząc na
ołtarze ojca dyrektora. Coś strasznego.
Ale racja w wierszu. "Nie tędy droga". Droga
destrukcji i ciemnoty w imię subiektywnej i
nieleczonej paranoi - to w dzisiejszym świecie krótka
droga. Drobnoustroje z Jarosławem na czele muszą
odejść. Pozdrawiam
Ano. W głowie się nie mieści, jak odwraca się
wartości, w imię "Nowoczesności".
Właśnie czytałam komentarze naszych zacnych
Internautów w temacie zdarzenia na A4 (artykuł RMF
FM). Włosy się jeżą, jaka "kultura", "życzliwość" i
"wartości". :/
Na polityce się nie znam, ale też czuję, że opanowała
nas jakaś zaraza. Boże, chroń nas od zaraz!
Dobry wiersz, naszpikowany metaforami. Pozdrawiam :)
Racja "Nie tędy droga". Smutne refleksje
Trafia w mój minorowy nastrój.
Miłego wieczoru.
Trudno, by dobrze utrafić, jak jest lepiej. Wszystko
kotłuje się. Pozdrawiam.