w drodze po wybaczenie
do Ciebie - Ojcze wszystkich grzeszników
często wiedzie kręta ścieżynka
a jednak krucha gałąź
podpiera nadzieję na odpuszczenie
nawet największych win
autor
szadunka
Dodano: 2022-04-11 06:47:04
Ten wiersz przeczytano 1658 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
wersy trafiły w sedno
zatrzymują
pozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękuje Wszystkim za odwiedziny i refleksje.
Pozdrawiam serdecznie.
Po przeczytaniu pozostaję w refleksji wiersza.
Pozdrawiam
Marek
W drodze po wybaczenie twarde sumienie kruszeje.
Konfesjonał jest miejscem, gdzie, poprzez spowiednika
Bóg wszystkie grzechy odpuszcza.
Miłej niedzieli i świętowania "Miłosierdzia Bożego"
:)
Piękna miniatura. Przepięknie ujęta nasza droga do
wybaczenia i rzeczywiście zawsze jesteśmy " w drodze
po wybaczenie ".
Pozdrawiam serdecznie
Przepiękna miniatura,
pozdrawiam serdecznie:)
Wymowna mini, ale msz, największych win nie powinno
się odpuszczać, zwłaszcza, jeśli ktoś z premedytacją,
morduje drugiego człowieka, pastwi się nad nim i czyni
najgorsze z nim rzeczy, taki jak dla mnie nie
człowiek, lecz zwyrodnialec, nie jest godny
przebaczenia win...
Ale to tylko moje zdanie, nie musisz się z nim Autorko
zgadzać.
Pozdrawiam serdecznie, a mini dobrze napisana.
Bardzo wymowny, jestem pod wrazeniem:)
Ciekawe i wymowne mini. Czas na zastanowienie nad
własnym postępowaniem jest zawsze, ale teraz, w
okresie przedświątecznym - szczególnie.
Radosnych, spokojnych i rodzinnych świąt. Niech się
darzy. :):)
Mądrze i wymownie. Z nadzieją. Pozdrawiam serdecznie
:)
Ta krucha gałąź to coś dla szarego mózgu rzecz
niepojęta.
Ponoć to Bóg ofiarował nam rozum a jak z niego
korzystamy to już nasza sprawa. Czy nasz Stwórca jest
miłosierny i odpuszcza największe winy? Śmiem bardzo,
ale to bardzo wątpić. W takim przypadku On wraz z nami
ponosi winę za wszelkie zło panoszące się na naszej
ziemi. To właśnie dzięki tego typu myśleniu głoszonemu
przez kościóły mamy tyle grzesznych ludzi i zła
zwłaszcza w gronie osób głoszących tego typu,
wymyślone przez nich teorie. Mądry Stwórca kocha
dobro, nienawidzi zła. Nigdy, przenigdy nie upoważnił
księży do wybaczania grzechów. Myśmy powinni o nich
pamiętać do końca życia, uczyć się na błędach i być
dobrymi, mądrymi ludźmi. Tylko taka droga prowadzi nas
do prawdziwego Boga. Zło winno być likwidowane w
zarodku by nie dopuszczać do jego rozszerzania. Fałsz
i obłuda tylko do czasu czyni cuda. Wszyscy to
zrozumiemy gdy wcześniej czy później po drugiej
stronie życia się znajdziemy. Chociaż z treścią
wiersza niezbyt się zgadzam to za jego jakość
Szadunko oczywiście daję Ci plusa. Serdecznie
pozdrawiam życząc miłego, przedświątecznego tygodnia
:)
Ps. Ja osobiście jestem już w takim wieku i w takim
stanie zdrowotnym, że każdy darowany przez Opaczność
dzień jest dla mnie świętem a życie bez względu na to
ile będzie trwało - fajną, udaną zabawą :)
Wymowne. Dopóki chcemy i wierzymy, jest nadzieja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Po zamordowaniu Ks. Jerzego Popiełuszki w kazaniu na
Żoliborzu było o tym, że można liczyć na odpuszczenie
win, ale dopiero po wyrażeniu głębokiego żalu przez
sprawcę. Nie wcześniej.
Pozdrawiam
Nie wszystkie winy można odpuścić, dlatego jest piekło
Pozdrawiam szadunko :)