drogą aż do nieba lub na samo...
Pobiegnijmy za światu kres
W lazurze gwiazd utopmy marzenia
Schowajmy się w osobnych piasku
ziarenkach
By stopić się podczas burzy w piołunu
odłamek
Polećmy do granic błękitu niebios
Na lekkim zefirku podmuchu
Drogą z pocałunków słońca
autor

kasiuniakk

Dodano: 2008-03-11 19:04:30
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo dobry wiersz. Zgrabnie napisany.Nie nastręcza
problemów w interpretacji.Wiersz lekki i dobrze się go
czyta.