Droga do celu
Droga do celu
Wejdź w uliczkę brukowaną
między ceglane domy
w kawiarence małej
zamów kawę z cynamonem
Potem prosto do skrzyżowania
gdzie tylko został
po kapliczce postument
obok budują przedszkole
Jeszcze kawałek na północ
przez park pokryty kaczeńcami
i drzewami wiekowymi
za nim skręć w lewo
Napotkasz staruszka z puszką
wrzuć do niej pieniążka
Staruszek to zapomniany
ojciec dzieci zagubionych
Wskaże drogę
nie zbaczaj z niej
zaprowadzi ciebie
do sensu życia
Łódź 12.01.2013 Mirosław Pęciak
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.