Z drugiej strony
Pomysły
meandrują moje myśli.
Ciągle zaciskająca się sieć
ideologii
hierarchii i zasad,
które się prześlizgują przez
skórę moich ideałów.
Ale zanim mnie złapią,
chcę pojeździc na
lepkiej adrenalinie.
Cieszyc ekstazą,
ale nie ich ruiną.
Przeciąć
obrzydliwą otyłość
odpowiedzialności i wstydu,
co ciąży na przyszłości.
Śpię, tworząc czyste sny,
zanim moje serce zabije
z drugiej strony.
autor
Mirabella
Dodano: 2023-02-07 19:34:10
Ten wiersz przeczytano 367 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą życiowych
potrzeb.
Pozdrawiam.
Marek
bo ważne jest postępować tak by i sny były czyste.
To, że ktoś jest, czuje odpowiedzialność, wstyd
czasem- to złe nie jest.
To znaczy- przyzwoitość.
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
Piękne, refleksyjne wersy, zatrzymałam się.
Pozdrawiam serdecznie :)