Drzwi Szczęścia...
Czuje aksamit twoich ust,
Nadsłuchuje każdy ich ruch,
Brzmisz jak śpiew ptaków, po wzlocie z
kwiatów,
Bez skazy, bez drobiny fałszywego
brzmienia,
Jak raj kwiatów, a na ich tle,
nieziemsko delikatne motyle,
pomalowane w barwy szczęścia
Lecz kiedy patrze Ci w oczy,
Myślę, ze cały czas muszę śnic,
By nie zbudzić się, by nie drgnęły brwi,
Gdyż obawiam się... iż zamkną się przede
mną drzwi,
Za którymi znajdujesz się nie tylko Ty,
Lecz Wszystko to, do czego darzyłem,
O czym we wspólnocie marzyłem,
Co z wyobraźni dobrego wyśniłem,
I dla Naszej Miłości uczyniłem...
Och! szczęśliwy losie,
z wszystkich moich sił,
Jak nigdy Proszę!
Daj mi moc, by nic nie zamknęło mi!
Do niej, i do Ciebie drzwi!
By nikt z naszego szczęścia śliniąc się
nie drwił!
Złapmy się wspólnie za dłonie, tworząc
silnie nierozłączny krąg...
Dla tych co wierza w cos wiecej niz tylko w haslo "w zyciu sa piekne tylko chwile"
Komentarze (1)
bardzo ładnie przedstawione życzenie - niech się tylko
spełnia i będzie w życiu przyjemnie. forma mi
odpowiada.