Dusza poety
odarta z marzeń i cierpienia
gdy zawiść innych ją plugawi
powraca jednak z wielką siłą
by bezsens złości nam objawić
spychana w otchłań zapomnienia
przez wszystkie ludzkie ułomności
odsłoni to co w mroku skrywa
człowiek z powodu swej inności
dogoni myśli ponad czasem
przeniknie wszystko – nawet cienie
z niebytu słowa uratuje
i będzie zawsze współistnieniem
autor
Roma1002
Dodano: 2009-02-09 10:08:58
Ten wiersz przeczytano 2495 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Ciekawy punkt widzenia. Cz.Miłosz wiersz
"Przygotowanie" tak kończy: "...a gniew i litość
szkodzą równowadze stylu". Oczywiście kontekst inny,
lecz przesłanie - tak zrozumiałem; wszelkie
wzburzenie, emocja, utrudniają, zakłócają pisanie, ale
brak dystansu nie odczytujmy brakiem wrażliwości,
której braku - widać po tym, jak i wielu Twoich innych
wierszach - nie zauważyłem.... Dla mnie wiersz
super...
dusza poety niedoceniona przez swiat znienawidzona :))
wierszyk bardoz ladny i prawdziwy pozdrawiam :))
A ja żyłem dotąd w mniemaniu,że dusza poety siedzi mu
na rękawicy ramienia dzierżącego pióro niby sokół
szkolony,
by na rozkaz puścić się w pogoń za słowem dziwnym,
szalonym i pochwyciwszy je w szpony rymu złożyć u stóp
pana , a ten swe pióro umoczywszy we krwi ofiar, odda
ją w peanach.
Prawie wszyscy odpowiadają zgodnie to i ja się
wypowiadam podobnie krótko jak Zdzisław..powodzenia
Czasem taka dusza też dynda....na sznurku wyrwana
prosto z serca
Każdą duszę można pozbawić marzeń, ale ja nie jestem
poetą, więc może tylko moją można. Ciekawy wiersz jest
jakby odpowiedzią na dzisiejsze wiersze o krytykach.
zgadzam się z komentarzem fasti .Wrażliwości na świat
nie da się zniwelować
Odwieczny dylemat dlaczego piszą! Dawcy krwi muszą
oddawać krew jak już zaczną to robić, poeci też muszą
znaleźć upust myśli i słów... Jakiś przebłysk, jakieś
skojarzenie, ubiera się to w słowa, okrasza
pięknośrodkiem poetyckim i rzuca na widok publiczny.
Czeka się, kto odczyta właściwie jego sens i przytuli
do serca.
No,wielkie sory wiersz śliczny ,ale z tą odartą z
marzeń....to się nie godzę,bo jeśli nie poeta marzy to
kto,jeśli nie on cierpi,to kto?Zawsze sądziłam że
dlatego pisze się wiersze ,że czuje się bardziej niż
inni i trzema coś z tym zrobić...
...może poeci z nas tacy...ale ludzie wrażliwi...+pozd
Dusza poety nie skrywa się w piersi . Ona fruwa wokół
jego wierszy.
''Dusza poety'' wrażliwa, przenikliwa, otwarta i
szczera... i cokolwiek by dalej pisać to jest
wyjątkowa... :)
ale z tą dusza to róznie bywa jednak, czasem jak
gdzies polezie to jej "nima i nima" :))) - a ja tak
sobie na wesoło dzis ;)