Dusza samotności (Wołanie o pomoc)
Żyję w samotności
Samotności duszy
Jestem sam, bo chcę
Być sam, boję się normalności.
Wychowałem się bez miłości.
To teraz sobie bez niej poradzę.
Nie oczekuję by mnie ktoś pokochał.
By komuś na mnie zależało.
Nauczyłem się nie patrzeć na szczęście
Innych. Obojętność stała się mną, ja
Stałem się obojętnością. Nie chcę się
Otwierać, bo to rodziłoby ze sobą
Problemy, stałbym, się bezbronny, nagi
Byłbym jak otwarta książka,
którą każdy może przeczytać, Może
jednak wtedy byłbym naprawdę
sobą… A nie pancerzem
skrywającym kwiat –
kwiat róży
1.1.2002
Komentarze (11)
Wymowne
Smutne te twoje wiersze, jednak bardzo ładne i
refleksyjne. Poezja to idealny sposób na wyładowania
emocji, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych.
Pozdrawiam ;)
Jednak peel woła o pomoc, szuka wyjścia z pancerza.
Mogę tylko powiedzieć, że trzeba szukać drugiego
człowieka, taki pancerz potrafi przygnieść.
Serdeczności.
Ładnie, smutno.
Dobrego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)))
dobry nietuzinkowy przekaz ...może warto ten pancerz
zerwać to trudne ale możliwe tylko odwagi potrzeba -
czego Ci życzę:-)
pozdrawiam:-)
Gdy zagubiona dusza żyje w samotności, zamknięty w
sobie człowiek naraża ją na katorgę.
Ciekawy wiersz, który napawa smutkiem.
Peelowi życzę rychłego odnalezienia siebie, wtedy może
odzyska wiarę i nadzieję w lepsze jutro.
Pozdrawiam autora :)
Dziękuję. :) Wzajemnie wszystkiego dobrego.
Przepraszam zgubiłem "od"
Sądzę, że życie w samotności
ma o wiele więcej wad dzielenia
się życiem z innymi. Często
osobiste doznania powodują
brak zaufania do drugiej osoby,
a nawet w ogóle do ludzi.
Trzeba się jednak przełamać,
bowiem na świecie jest na szczęście jeszcze wielu
ludzi
którym warto zaufać. Zgadzam
się w pełni z puentą Tego wiersza.
Miłego dnia:}
ładne.
Kwiat róży :D Piękne słowa jak i cały wiersz ;)
Pozdrawiam serdecznie +++