Duszek
W mym domu elf zamieszkał
Malutki - mniejszy od palca
Choć ściemnia się i zmierzcha
On ze mną chce tańczyć walca
Gdy trzyma mnie wiotką w tańcu
Ja z każdą chwilą maleję
Jam już paciorkiem w różańcu
A on się tylko śmieje
Porwał mnie duszek do gwiazd
Gdzie srebrne rozwlekł nutki
Nie ma już elfa - ni nas
On stał się mniejszy niż malutki!
A nutki wciąż walca grały
Gdy biegłam po nich do siebie
Gdzie jesteś, duszku mój mały?
Nie chciałam wracać bez ciebie!
Gliwice 31.07.2007 r.
Komentarze (9)
Lubię takie leciutkie wierszyki czytać:)))
Uroczy, bajkowy wiersz,
też bym chciała mieć takiego elfa przy sobie:)
Dobrego wieczoru życzę B.G,
pozdrawiam serdecznie :)
jaka subtelna opowieść
ślicznie
Marylko, Sari, Elu i Anno - za miłe odwiedziny i
cieplutkie komentarze dziękuję Wam bardzo i pozdrawiam
:) B.G.
a to ci mały czarodziej...
Ładny wiersz,dobrze się czyta i marzy..
Bardzo delikatnie i poetycko. Podoba mi się:)
Pozdrawiam :)
Bereniko pięknie i delikatnie to opisałaś :-) Podoba
mi się... pozdrawiam
Lubię elfy, więc i Twój wiersz, Bereniko, przypadł mi
do gustu
Pozdrawiam serdecznie :)