Dwa światy
Miejsca nie są magiczne
Ubikacje Rzeki Śmietniki i zachody
słońca
Magiczne jest to że czujemy szczęście
Ono jest w naturze naszej w
rzeczywistości
I to się skojarza w powijakach
Warto badać mechanizm pojawiania się
rzek
Magiczny seks a potem mniej
Magiczne piwo a potem mniej
Przecież niby to samo Ciała skojarzają nam
szczęście
atomy żywioły Młodość Zdrowie Powijaki
My to Róża Wiatrów
Natura, ta smutna matka panteonów
Towarzyszka samotnych i niesamotnych
delikatnie pomaga czujnym, od nas niewiele
więcej zależy
Po romansie z taką Belą dobry wiersz
Gdy był pożar puszczy dziad oswoił ogień
Wiem że jak pójdę na to wzgórze z widokiem
na dzikie sady
powróci wspomnienie świętego egoizmu
Dobra kompozycja szczęścia z atomów
Chodzi po mnie jaszczurka Wieje wiatr
Zrobiła kupkę Ona się uśmiecha
To jest magiczne bo jest w tym szczęście
Którego w tym nie ma Które w tym jest
Więc są dwa światy Duszy mroki i
Zewnętrze
Bałbym się zajrzeć w tą studnię duszy
Jeszcze bym znalazł czyste szczęście albo
bezkres
albo same atomy i wewnętrzne potwory
i brak siebie
zamiast chociaż embrionacji bez złych
snów
Lepiej wrócić na taflę
Mam ze sobą dwa światy
Komentarze (4)
Dwa światy- jeśli ma się taki swój, bo ten dostępny,
zewnętrzny jest nie do zniesienia- tu jest człowiek.
Zawsze, dziwi mnie mała ilość głosów. To jest takie
krystaliczne, dopracowane co do formy, sposobu
prowadzenia narracji pisanie.
Mnie pobudza, otwiera jakieś nowe ścieżki myślenia.
Taki mądrzejszy się czuję i w jakiś inny nieznany
sposób.( Coś jak komentarze Szczerzyczynskiego)
Czyli kończąc - "podoba mnie sie"
A ja myślę, że światów jest jeszcze więcej - tylko
trzeba szeroko otworzyć oczy. Każdy z nas ma swoje
światy, tylko czasem one się łączą ze sobą. Może
przypadkiem?
Wielowymiarowy wiersz. Jak lubię.
Jak zwykle nietuzinkowo, msz dopasowanie się nie jest
łatwe, choć msz nawet mimo różnic nie jest niemożliwe,
oby tylko nie byłby one w sprawach dla nas istotnych.
Dobrego wieczoru życzę, Autorowi.