z dymu cybucha...
W śliwkowym dymie z fajki jesiennej,
rodzi się wątły woal zadumy,
wgryza leciutko w chaos myślowy,
płynie jak mglisto powabny strumyk.
Wabi i nęci, gładzi, upaja,
drażni się z węchem i adoruje.
Nabierasz nową partię w ust progi,
a on z impetem oddechu snuje,
nowe, leniwe, smugi i szale,
kłębiaste formy z bel aksamitu.
Wije się jako gibka tancerka,
odziana w prężną powabność sprytu.
Podziwiam taniec, owej mglistości,
w ciszy werandy, w łkaniu strumyka,
który z maestrią szumiącej fali,
zmysłowo, z gracją ucho dotyka.
Kłębisz dym z fajki. Piję kakao.
Noc już za moment w progi zastuka;
wejdzie po cichu, w senności skryta,
odziana w szaty starego kruka.

niezgodna


Komentarze (39)
To jest zachwycające, bardzo mi się podoba :)
...dziękuję Marylu, dobrej nocy:))
Piękna Twoja opowieść w smudze dymu z fajki.
Z młodości pamiętam ten specyficzny zapach.
Pozdrawiam serdecznie :)
...dziięki c.s.k pozdrawiam:))
Mgliste tematy są mi bliskie :-) pięknie :-)
Stanisław.
Pozdrawiam i zadaję to samo pytanie.
Z góry dziękując Kobalt
...zapach aromatycznego tytoniu zawsze mnie upaja,
szczególnie gdy czuję go siedząc na werandzie z
kubkiem gorzkawego kakao, pod ciepłym kocem na bujaku
Jolu, Gosiu, Michale dziękuję państwu za odwiedziny
Nigdy w życiu nie paliłem fajki, ale na pewno dla
otoczenia palacza jest to znacznie przyjemniejsza
forma nikotynizmu, niż papierosy.
Delikatne zamglenie nastraja melancholijnie i sprzyja
zadumie połączonej z relaksem, do tego kakao... ach!
Pozdrawiam serdecznie :)
Przeczytałam z przyjemnością... pozdrowienia
...Tereniu, Kobalcie dziękuję wam za odwiedziny;
pozdrawiam:))
Zaczytałem się z ogromną przyjemnością.
:)
Pozdrawiam.
I mgłą się można zachwycać, nie tylko tą z fajki.
Miłego dnia Stefi
...ta jest przypłowiała, od dymu z cybucha, dlatego
stary kruk...
...co do reszty, dzięki za sugestię- przemyślę
miłego dnia Marysiu:))
Niekoniecznie w starego kruka, młodego to bardziej
czarna, taka z połyskiem.
Ale mniejsza o to. Bardziej zahaczył mnie ten wers =
"Nabierasz nową partię w ust progi,"
Tu mi akcent podstawił haka i po przemyśleniu tak bym
to przebudowała:
= Partię nową bierzesz w ust progi,
---------
I popatrz akcent pierwszego wyrazu przesuwa się na 1
sylabę w 1 słowie, tak jak w pozostałych wersach i już
nie haczy.
A wiersz = z podobaniem.