Dytyramb zmono(homo)logizowany
To już ostatnia odsłona Homo Sapiens
nie marz o brawach
bisu nie będzie
W najpiękniejszym epejsodionie
nazwaniem abstrakcji wspiąłeś się szczebel
wyżej
Lecz w antrakcie
bałwochwalstwo własnej boskości
wyewoluowało w podskórek
człowiekowatych
Kres zaczął dyszeć w akty gdy ciułałeś
ignorancję do zastanego
Nie szukasz spojrzenia analizując pixele w
tęczówkach
w wyścigu na połamanie karku z własną
współczesnością
Bezuczucie to skok w przepaść nie kolejne
ogniwo
brak sentymentów do wędrówki
wzwyż czy wszerz
Epilog nie wybrzmi zero-jedynkowo
epilog snuje się w objęciach czaszki
kurtyna się nie podniesie
Od zarania na własny wzór i podobieństwo
Kończysz się stając swoim
najniedoprzetrwalniejszym tworem
...
Komentarze (33)
Życzę Zdrowych, Pogodnych i Pełnych Miłości Świąt
Bożego Narodzenia :) Niech ten czas będzie pełen
ciepła i wzajemnego zrozumienia :) Pozdrawiam
Serdecznie +++
Ankhnike,
życzę zdrowych i spokojnych, wypełnionych ciepłem
Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku.
Pozdrawiam ciepło.
Aż dreszcz przeszedł.
Mroczny, ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
"W najpiękniejszym epejsodionie
nazwaniem abstrakcji wspiąłeś się szczebel wyżej
Lecz w antrakcie..."
jak dla mnie zbyt przegadane te gornolotne frazologie
Nie szukasz spojrzenia analizując pixele w tęczówkach
Bog z pixli stworzyl dla nas obrazy i dal nam oczy na
wyraz zywe, zebysmy mogli, tak bez obrazy, wsrod nich
rozpoznac, co jest w nich proste a co jest krzywe
Zabrzmiało złowieszczo, msz człowiek coraz mniej
przypomina Homo Sapiens
i sam siebie niszczy, niestety, bywa też tak, iż idzie
po trupach do celu, na dodatek dosłownie i to jest
straszne, bowiem człowieczeństwa coraz mniej, brak
empatii/bezczucia lecz wyścig szczurów, który nie może
dobrze się skończyć.
Wiersz bardzo dobry, trochę podobny do moich
przemyśleń w wierszach -
"Czekając na Armagedon" i "Efekt domina".
Miło znów Poetkę czytać, pozdrawiam serdecznie.
Żeby nie powtarzań komentarzy przedmówców, zatrzymam
się na aspekcie sztuki malarskiej. Napisałaś, że
pojawienie się kierunków abstrakcyjnych, pchnęło
ludzkość piętro wyżej. Czy zatem sztuka stanęła już
pod ścianą z napisem koniec? Chyba nie, chociaż
muzyka, gdy wszystkie kierunki zostały wyeksplorowane,
wróciła do disco polo.
A człowiek? Podobno ma być koniec świata. Pozdrowionka
:):)
Wiersz sprowokował mnie do przemyśleń.
No cóż - wiele tu racji, ale i kuracji słowa też
potrzeba, by wszystko objąć i pojąć znaczeniowo -
honoru daję słowo.
[a tu nie myślnik, a łącznik, bo to jeden wyraz
"Epilog nie wybrzmi zero - jedynkowo
= Epilog nie wybrzmi zero-jedynkowo]
Wciągający przekaz skłaniający do życiowej refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Bardzo mroczny i przejmujący wiersz. Jakze wymowne
wersy:
"Nie szukasz spojrzenia analizując pixele w
tęczówkach"
Pozdrawiam
Tekst fajny, neologizmy zgrabne.
Szacun i głos mój jest twój.
Dobry wiersz, a w tym wyścigu na samozatracenie do
mety coraz bliżej. Pozdrawiam
*świetny
Sowetny wiersz, zatrzymuje refleksją. Pesymistyczny.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mocny.
Prawie aż bicze poczułam.
Upadamy.
Nie sztuką jest upaść, sztuką jest się podnieść i iść
dalej.
straszna wizja przyszłości ludzkości.