dzbanek
Rozbiłam się,
na miliardy kawałków,
rozbita jak dzbanek,
kawałki rozsypane,
odnaleźć,
pozbierane kawałki,
pozbierane z każdego lądu,
kruche niczym łzy,
blizny zasklepione niewidoczne
a jednak tam są...
Odnaleźć,
Zagubione,
Kruche...
Komentarze (21)
Dziękuje bardzo
Pozdrawiam serdecznie dobranoc
Śliczny wiersz, ciekawie skonstruowany. Pozdrawiam
serdecznie :)
Podoba mi się tytuł adekwatny do treści i metafory o
człowieku, którego życie rozsypało się na kawałki.
Można je skleić ale już nie będzie takie same.
Bronislawa.pasecka o tak Masz rację
PanBodek też mam taką nadzieję
Pozdrawiam serdecznie
Żeby to tylko dzbanek. W życiu spotyka nas takie
dzbankowe rozbicie i wtedy trudne jest życie.
Pozdrawiam.
Widze... promyk... nadziei...
Pozdrawiam z najlepszymi zyczeniami :)
Bordoblues masz rację
Pozdrawiam serdecznie
valanthil bede pamietac o tym
Najlepiej mieć kogoś koło siebie, kto w tym sklejaniu
pomoże.
Serdeczności :)
Anna masz rację pozdrawiam serdecznie
Dziękuję
Ciężko jest coś posklejać i potrzeba dużo czasu żeby
było wszystko ok...
Pozdrawiam serdecznie
z tym, że rozbity dzbanek można wyrzucić i zastąpić
nowym. Z życiem jest inaczej.
Czasem tak się człek czuje, jak ten rozbity dzbanek,
trzeba jakoś próbować się posklejać i rany z bliznami
zaleczyć, ale na to trzeba czasu.
Podoba mi się wiersz metaforyczno personifikacyjny :)
czy nie uważasz czasem że komentarze są po to aby
zadowolić to co ma być zadowoleniem ale to tylko moja
sugestia jest DV :)
odpisz jeśli masz siłę co o tym sądzisz.!?
Nabierze nowego charakteru.