Dzieci
Dzieci niekochane
co dziećmi nie były,
lecz od zawsze starzy,
na życie skazane,
kumulują siły
i smutek na twarzy.
Nie każde żyć umie,
więc w osamotnieniu
rozpacza po nocach.
Rozpoznasz je w tłumie
po starca spojrzeniu
w rozbieganych oczach.
Lipiec 2010
autor
krzemanka
Dodano: 2014-05-12 07:46:19
Ten wiersz przeczytano 1687 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Mogę tylko potwierdzić komentarz gogovan. Janusz
Korczak powiedziałby, że zostało tym dzieciom zabrane
ich podstawowe prawo - prawo do dzieciństwa.
Dziękuję : Basiu, rheo, MC i gogvanie za przeczytanie
i komentarze. Miłego dnia.
Bardzo przejmujący wiersz, bo taki oszczędny w słowa,
ale wszystkie tak celnie dobrane, aż boli :)
Nic tak nie boli jak obraz skrzywdzonego dziecka,
pozdrawiam.
Raczej ze smutkiem w oczach Krzemanko, oj dużo bym
mogła w tej kwestii napisać, gdyby było forum, mam
swoją teorię na brak dzieciństwa. Pozdrawiam
serdecznie:-)
Jeszcze ja! Krzemanko! spóźniłam się nieco, nieco
zziajana, ale jestem!
Dobrej nocy :)
Dzięki nowym gościom za wizytę i komentarze.
payu: wierszyk ma ok cztery lata,
miałam wątpliwości, co do wskazanego słowa,
rozpatrywałam też "stare" jak proponujesz, ale nie
pasuje mi i to nie tylko ze względu na rym. Może
kiedyś coś zmienię, ale na razie tak zostawiam.
Pozdrawiam wszystkich.
Smutki dziś u Ciebie, wolę wesołe, ale
cóż?-plus;)Pozdro:))
ps.
lecz od zawsze starzy,- tu powinno chyba być "stare"
Smutna refleksja. Pozdrawiam bardzo serdecznie
dzieci niekochane
na życie skazane
ale któż to może wiedzieć
jak się ich nie ma
a wychować chce
zazwyczaj w życiu
jak noworodka porzuca się
tak i starca
nie jedni płaczą
jak też małe narodzone
a też to pisałam na portalu
chyba w2009 w:):)
refleksja - i samo życie
pozdrawiam
:))
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Miłego dnia.
Smutny i niezwykle życiowy wiersz.
Podobny trochę temat jak w moim
Oknie życia...
Miłego dnia :)
Aniu
Smutno.
Pozdrawiam:)