Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzieci z dworca ZOO...

przemyślenia po przeczytaniu książki "My dzieci z dworca ZOO"

Siedzi na peronie
wstać już nie może
nie kocha już niczego
prócz heroiny w kolorze

Przypomina jej barwy tęczy
uśpiona w tym mroku szuka zachęty
Boże czyniłeś to z perfidią
konieczności

Jedno dziecko na dziesięć szuka
sprawiedliwości
wyrwać się już z tej walki nie może
nie kocha tych bitew
słuchając mordercy, leży w zimnnej
norze.

Ile jest dzieci matki zbrodni niczyjej
otulającej łańcuchem śmierci
doskonałej, gry długotrwałej

Dworcu ZOO zamknij się na wieki!!!
nie wpuszczaj pod swe skrzydła
malców bez opieki

Nie kochaj ich odpychaj z daleka
by żadne nie odważyło się zmienić
w zimnego człowieka...!!!

narkotyk jest jak niewidzialny( lecz perfidny) zabójca!!!

autor

..::Ash::..

Dodano: 2007-01-09 13:11:06
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »