Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzieci ulicy

Pod szarym murem w ulewny dzień,
dostrzegasz smutny, dziecięcy cień.
Podchodzisz bliżej i patrzysz nań.
Poczuj to mocniej, jak one stań.
Na brudnych twarzach roztarte łzy,
ciuchy podarte tak jakby przez psy,
zapach od nich traca niemiły.
Te dzieci nigdy normalnie nie żyły.
Glodne, spragnione, bezdomne tak...
Bez matki, ojca jak wolny ptak.
Wolne jak ptaki leczy czy szczesliwe?
Bez szcześcia bo on jest zawsze zdradliwe...

tak poprostu... nie badźmy obojętni na lost tych nieczemu niewinnych dzieci... =(

autor

Ariedo

Dodano: 2005-06-02 13:23:35
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »