Dzięcioł wszystko nam pospawa
Pani Kawka jest przejęta,
syn przyjechać ma na święta,
wraca właśnie z zagranicy,
tam trenuje, tam "sport ćwiczy".
Tu nieznany prawie wcale,
tam zdobywa zaś medale,
wraca do niej dzś z "zachodu"
choć uprawia walki wschodu.
Chwali syna dumna matka
aż zazdrości jej dzierlatka,
propozycje kawce składa,
co ma robić podpowiada.
Trzeba godnie go przywitać,
nic nie mówić i nie pytać,
"z góry" mu zaproponować
aby zechciał nas trenować.
Wznieść należy stadion duży,
wszystkim w lesie niechaj służy,
już ściągają ochotnicy
z lasu no i okolicy.
Stadion szybko postawimy,
wszyscy bardzo się spieszymy,
sowa pracą już kieruje :
mierzy, sprawdza, nadzoruje.
Dawno projekt w głowie miała,
od tygodni już nie spała,
będzie synek "wniebowzięty",
kret już kopie fundamenty.
Zwinne szybkie zaś jaskółki
swoją firmą "Budo-Spółki"
wnet postawią ogrodzenie,
otrzymały już zlecenie.
Rozwiązała się nam sprawa :
dzięcioł wszystko nam pospawa,
wprawnym dziobem polutuje
i siedzenia zamontuje.
By deszcz nie lał się na głowy
sowa ma już plan gotowy :
dała ptakom polecenie
utkać z liści zadaszenie.
Za dni kilka stadion będzie,
wiedzą o tym prawie wszędzie,
do treningu się szykują,
chętni się już zapisują.
Sprawa to jest oczywista,
że choć długa owa lista,
kandydatów dopisuję
i dokładnie informuję.
By trenować walki wschodnie
ubrać trzeba się wygodnie,
trzeba wyrwać piórek kilka
by być lżejszym od motylka.
Nic nie mówi Pani Kawka
bo ją wzięła nagle czkawka,
chwilę aż zaniemówiła,
po czym jednak przemówiła.
Duma wielka mnie rozpiera,
będę syna mieć trenera,
myślę bowiem, że się zgodzi,
lecz nie o to teraz chodzi.
Mam do Ciebie prośbę taką:
nie wyrywaj piórek ptakom,
im o wszystkim trener powie,
Ty się przydasz na budowie.
dzb staż - kret nie budował całego stadionu tylko"wykopał w ziemi fundamenty, syn zaś kawki zostanie na dłużej skoro ma zostać trenerem zastanów się co piszesz zanim skrytykujesz.
DanutaD



Komentarze (43)
Bajka
wiersz ciekawy wystarczy przeczytać by się przekonać
czyta się lekko
pozdrawiam
Wiersz sliczny dla doroslych i dla dzieci . Leciutki ,
pieknie zrymowany i pachnacy lasem. Pozdrawiam!
brawo jak zwykle ciagle sie powtarzam ... czytam i sie
usmiecham ... no a co dopiero moja wnuczka)))
Świetnie napisana kolejna bajka, chętnie zajrzę tu
ponownie, czekam z niecierpliwością.
no to już mamy z głowy problemy z Euro 2112, a tak na
serio to gratulacje morza pomysłów, swoim uczniom bym
poleciła bezapelacyjnie!!!
Uroczy wiersz, przezabawny :)
super leciutkimm piorkiem pisany i jak zwykle zgrabny
.. swietnie
Wznieść należy stadion duży,wszystkim w lesie niechaj
służy",cyt.aut.Wiersz-bajeczka,jak wszystkie autorki
piękny,pouczający,ładnym ,lekkim piórem
napisany.Ośmiozgłoskowiec,rymowany,ładnie zdania
zbudowane.
Droga autorko. Na święta przyjeżdża się na krótko,
stadiony buduje się dosyć długo, krety raczej rujnują
niż budują itd. itp. Sama łatwość rymowania i rytm to
za mało, jeśli ma się ambicję pisać dla dzieci.
Potrzeba jeszcze sensu i mądrej dydaktyki.
Danusiu, jak nie będzie książeczki z tymi wierszami
świat poniesie dużą stratę !
mogę dodać tylko słowo...piszesz pięknie i rzeczowo..
Oj, można się zaczytać Danusiu...Twój wiersz to
prawdziwy obrazek prosto z życia...każdy najlepiej
sprawdzi się na swoim miejscu.
Twoje wierszo-bajki nigdy nie nudza i to bez roznicy
czy czytam je wnukom czy sama sobie.. zawsze" od deski
do deski" i z wielkim zainteresowaniem.
Danuśka z rozkoszą czyta się Twoje wiersze...one są
zawsze mądre i pouczające...z uśmiechem:)